spotkanie z uchihą i nowa znajoma

658 49 5
                                    

      ------------Naruto POV-------------

-Ying Kuram ?

-Tak

-A gdzie Yiang

-On jest zapieczętowany w twojej siostrze.

-Czyli znajdujemy się w moim umyśle , a ja jestem twoim jinchiurikim , a moja siostra jest Jinchiurikim twojej drugiej połowy. zgadłem ?

-Jesteś bardziej inteligentny niż podejrzewałem przez ostatnie lata

-Dzięki

-Po za tym moje pełne imię brzmi Kurama Kyubi no kitsune

-Ok ... a jak z tąd wyjść

-Skup się i już...

Naruto wyszedł ze swojego umysłu i mocniej pprzytulił swoją siostrę.

------------------Naruko POV--------------

-Nazywasz się Yiang Kurama ?

-Tak , a czemu się pytasz ?

-Skoro jest Yiang to musi być Ying , racja ?

-Tak ty jesteś moją Jinchiuriki , a Jinchiurikim Ying Kuramy jest twój brat.

-Powiesz jak stąd wyjść ? Proszę.

-Wystarczy , że się trochę skupisz.

-Dzięki.

Naruko wyszła ze swojego umysłu i mocniej wtuliła się w brata

>>>>>>>>TIME SKIP<<<<<<<<<

-Braciszku co jemy na śniadane zapytała jeszcze zaspana Naruko swojego drogiego braciszka

-Nie wiem... , może ramen w proszku albo kanapki ?

-Ramen !!!

-Tak , też myślałem .

Kilka minut po śniadaniu

>Ying<  -Naruto czas na trening kontroli chakry

>Yiang<  -Naruko dziś zaczniesz trening kontroli chakry

-Hai. - Powiedzieli znudzonymi głosami w myślach do swoich Biju aka sensei

Obaj Kyubi wytłumaczyli dzieciakom jak kontrolować chakrę i czym ona jest , nauczyli ich też podmiany , llonów cienia , chodzenia po wodzie oraz wspinaczki na drzewa , a to wszystko w przeciągu zaledwie tygodnia .

Gdy niebiesko oka dwójka wracała z treningu spotkali znajomego Uchihę

-Hej Itachi .

-Hej Itaś .

-Hej Naruto , Naruko - i tu nasz geniusz Uchiha sie zaczerwienił
(Dop.Autor aktualnie itachi ma 8 lat a naruto i naruko 7 nie długo idą do akademi a naruko powoli zapomina co się stało tej nocy gdy jej brat oddał częściowo kontrolę nad ciałem demonowi)-idziecie na ramen.

-W sumie , czemu nie .

-Jak najbardziej z tobą zawsze.

W Ichiruka-ramen

-Witaj staruszku .

-Yo

-Witam

-Co podać

-Trzy duże ramen z dodatkami , ja stawiam -zaśmiał się nerwowo  Itachi

-Coś się stało ?

-Mam ważną misję.

-Jaką?

-Nie ważne.

-Bierzmy się za jedzenie

>>>>>>>TIME SKIP<<<<<<<<<

-Itachi co ty robisz to nasz klan !!!

-Nie Sasuke oni są zdrajcami Konohy.

-Co !?

-Tak... Ukryj się chcę żebyś ty i nie które dzieci przeżyły.

-Hai.... Oni-chan - wymamrotał nie słyszalnie Sasuke

>>>>>>>>TIME SKIP<<<<<<<<<

-Witam wszystkich tego rocznych absolwentów Akademi Ninja ! - powiedział trzeci

Stojący na samym końcu blondyn nie był podekscytowany w przeciwieństwie do jego siostry

-Ehh i co w tym ekscytującego Naruko

-Wszystko !!!

-Nie rozumiem cię.

Na lekcjach Naruto usiadł na samym końcu , ajego siostra obok Hinaty i w tę strone wzrok rzuciła większość chłopców zainteresowanych Naruko , a w Naruto leciały spojrzenia diewczym w końcu unrał się specjalnie , żeby zwracać na siebie uwagę czyli w krutkie spodnie do kolab a od kolan do kostek obwiązany był bandażami miał też czarny podkoszulek i pomarańczową bluzę z rękawami do łokci , a od łokci do nadgarstków miał bandażę do rego mia l rękawice bez moejsc na palce.

-Hej jestem Naruko , a ty ?

-H-Hinata .

W stronę naruto podeszła dziewczyna o blond włosach , ale kiedy na nią spojrzał wyrażając w oczach chęć mordu od razu odeszła .

-Braciszku to jest Hinata Hyuga

-Ok i.... co  ...mnie to

-Bądź milszy.

-Ok .. może się dosiądziesz - zaczerwieniona Hinata usiadła obok niego , a on też się lekko zarumienił co Naruko od razu zauważyła.

-----------------------------------------------------------

Jak wrażenia podzielcie się opinią w konentarzu i zagłosujcie oraz dodajcie do biblioteki , no cóż narka.


,,Demoniczne bliźniaki&quot;(Naruto ff)[WOLNO PISANE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz