Emo i landryna,Hanabi i Mirai

611 40 22
                                    

W pierwszej ławce siedział Sasuke , Naruto i Naruko znali go bo często odwiedzali Itachiego , nie dawno ktoś wybił prawie cały ich klan .
Obok niego usiadła różowo włosa dziewczyna o zielonych oczach, naszego króla emo to nie obchodziło, bo jego duma , mu na to nie pozwalała.

Do sali wszedł Iruka .

-Przedstawcie się

I zaczęli się przedstawić

- Jestem Naruto Uzumaki

-Jestem Naruko Uzumaki

-Jestem Hainata Hyuga

-Jestem Hanabi Hyuga (dop.Autora w moim ff ona i mirai mają tyle samo lat)

-Jestem Mirai Sarutobi

-Jestem Sasuke Uchiha

-Jestem... - i tak dalej

*************TIME SKIP********

Kilka dni po rozpoczęciu akademi

-Nruto

-Tak ?

-Nauczę cię rasengana, Yiang zrobi to samo z Naruko

-Ok

**********TIME SKIP***************

Trzy lata po rozpoczęciu Akademi
(Dop.AUTOR aktualnie Naruto i Naruko mają 10 lat , a Itachi ma 11 lat)

-Te Naruto chodź na solo - krzyknął Kiba chcąc zwrócić na siebie uwagę dziewczyn które ciągle mówiły Sasuke-Kun , albo Naruto-Kun

-Ok , ale nie płacz jak przegrasz

-O tobie powinienem powiedzieć to samo

I zaczęła się krótka walka , podczas której Naruto wykonał jedneg klons cienia i  ukrył go pod ziemią Kiba który nacierał na Naruto jak dzik w kasztany nie zauważył tego , klon złapał go za kostki , a naruto uformował rasengana i wolną nim w brzych Kiby który po puszczeniu jego kostek przez klona Naruto , idleciał kilka metrów i splunął krwią

-C-co to za technika ? -zapytała chyba Sakura (dop Autor w moim ff jedna z najmniej wkurzających osób bo podjąłem się nie możliwego i tworzę zupełnie inną jej wersję)

-Braciszku już opanowałeś rasengana bez pomocy klonów ?! Jak to możliwe , ja nie dość , że z klonami to jeszcze robię o połowę mniejszego niż twój !!! To nie fair !!!

-Naruto z  kąd znasz klony cienia i tę technikę - spytał zaszokowany Iruka

-Nie ważne - odpowiedział Naruto obojętnie

Cała klasa była zszokowana ( nawet pan Uchiha ) ,bo nie wiedzieli nic o potężnej technice Naruto i Naruko

*******Ying i Yiang POV*********

-Yiang

-Czego

-Sprawdzamy ich natury chakry , albo uczymy latającego boga błyskawic ?

-Chce ci sie ?

-Nie , ale mi się nudzi

-Twój Jinchiuriki się dopiero bił , a ci się nudzi ?!

-Tak , a tobie nie ?

-Nie

-Jak to ?

-Bo moja Jinchiuriki ma wszystko co che , wystarczy , że podejdzie do grupki chłopców i już ją na rękach noszą.

-Ty to masz fajnie Yiang

,,Demoniczne bliźniaki"(Naruto ff)[WOLNO PISANE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz