*************Hiruzen POV**********
~Siedziałem przy biurku w swoim gabinecie wypełniając papierkową robotę , a trochę tego było i jako Hokage musiałem robić wszystko sam . Nagle ktoś zapukał do moich drzwi więc donośnie , ale nie krzykiem :
-Wejść !
**********Naruto POV*************
~Wraz siostrą poszliśmy do biura trzeciego , oczywiście siostra jeszcze trochę płakała , a cienkie ślady łez płynęły po jej policzkach , a nienawistne spojrzenia i szepty mieszkańców nie pomagały mi jej uspokoić.
Naruto i Naruko byli już w budynku administracyjnym zapukali do biura Hokage.
~Byliśmy przed biurem trzeciego , zapukałem do drzwi i po usłyszeniu ,,wejść'' weszliśmy tam wraz z siostrą .
-Cześć staruszku
-W...witaj Ho..hokage-Sama
-Coś się stało Naruko ?
-Itachi uciekł z wioski
-Hokage-Sama ! - krzyknął jakiś ANBU , który pojawił się znikąd - Itachi Uchiha zabił drużynę wracającą z misji w Sunie z pomocą człowieka w masce.
~Człowiek w masce ... ? Słyszałeś Yiang .
~Tak ... Madara ... musimy powiedzieć to dzieciakom .
~Tak , ale nie teraz.
~Dobrze , że Naruko nie zwraca uwagi na to co mówią inni jak jest załamana , bo to co powiedział ten ANBU doprowadziło by ją do próby samobójczej .
-Więc po co przyszliście ? - zapytał trzeci.
-Nie dał nam staruszek pieniędzy na ten miesiąc .
-Faktycznie - powiedział po czym sięgnął do szuflady po koperte i wręczył ją Naruto .
Blondwłosa dwójka miała wychodzić kiedy wbił tam dzieciak o brązowych włosach zielonej blusce z krótkim rękawkiem , szarych spodniach do kolan i w przydługim niebieskim szaliku . Nagle potknął się o szalik .
-Ktoś zastawił na mnie płapkę !!! To na pewno wy - wskazał na Naruto i Naruko .
~Co k***a - pomyślał Naruto
-Co ku**a - wymsknęło się Naruko
Nagle do biura weszła Mirai i powiedziała:
-Baka ototo (Dop.AUTOR w moim ff Mirai i Konohamaru to rodzeństwo)
-Hej Naruko , Hej Naruto .
-Hej Mirai , co to za dzieciak ?
-Mój młodszy brat Konohamaru , coś ... się stsło z Naruko ?
-Itachi opuścił wioskę .
-Rozumiem musiała to barzdo przeżyć .
-Pa Mirai , narka staruszku .
***********TIME SKIP**************
Dwa tygodnie przed egzaminami na genina .
-Naruto musimy wracać tak pòźno , przecierz umiemy hizashim no jutsu .
-Tak , ale znacznik w domu jest za daleko .
-Masz rację ...
-Skręcamy tutaj .
-Nie , boję się ciemnych uliczek .
Ale weszli I zostali zaatakowani przez jednogo z chuninòw ktòych pocharatali I kilku jouninòw
-To mòj starszy brat I jego koledzy , a teraz się zabawimy .
Naruko doznała szoku , nie mogła się ruszyć i została powalona na ziemie , przyciśnięta do ziemi przez jednego z jouninòw , chunin zaczął ją macać , a drugi jounin zaczął ją rozbierać , Naruto próbował się ruszyć , ale znalazł się w kręgu bardzo silnej techniki pieczętującej , kiedy jounin zaczął ściągać Naruko majtki , zaczęła z niej chakra lisa która uwolniła Naruto I przybrał formę jednego ogona w ułamku sekundy przy życiu zostali tylko chunin I jego brat , bo to on zaczął rozbierać Naruko , najpierw Naruto złapał ich w genjutsu w którym byli torturowani gdy się ockneli Naruto powoli zaczął ich kastrować po pietnastu dla Naruto przyjemnych , a dla nich bolesnych minutach Naruto z uśmiechem psychopaty w swoiej normalnej formie zaczął płytko jechać kunaiem po ich rękach I szyji po tem wbijał się głębiej I głębiej po czym zaczął masakrować ich ciała pozbawione krwi , gdy skończył , na t co zostało z ich ciał po prostu splunął , wziął Naruko na ręce i wraz z blondynką z której potok łez nie ustawał pod osłoną nocy wrócił do domu gdzie zaczął uspokajać swoją siostrę która wciąż wylewając morze łez wtulała się w swojego brata.
***********************************
Gomen , że tak króko , ale szybciej się wyrobiłem niż ostatnio , bo tetaz miałem więcej weny i rozdziały nie będą pojawiać się regularnie np. 3 rozdział pisałem około 4 dni z braku weny a 1 i 2 napisałem w chyba 4 godziny więc ... no narka , do następnego I proszę polećcie znajomym pa .
PS. Dzięki za wszystkie głosy i wyświetlenia 😊👋
CZYTASZ
,,Demoniczne bliźniaki"(Naruto ff)[WOLNO PISANE]
FanfictionNaruto i Naruko stają się Jinchiuriki po tym jak dziewięcioogoniasty lis wraz z Obito Uchihą atakuje konohe i walczy z ich ojcem który zginą po zapieczętowaniu w blondwłosej dwójce po połowie mocy demona dla każdego z bliźniąt Będą tu shipy : -Naruk...