Powiedz mi, czemu na świecie jest tyle smutku?
Czemu wciąż idziemy przez życie pomalutku?
I dlatego Ci głupi ludzie, rządzą nami?
Dlaczego my wciąż jesteśmy tacy sami?Powiedz mi, powiedz mi, proszę Cię
Czemu to wszystko pochłania mnie?
Wyjaśnij błagam mi to szybko
Zanim zniknę za szklaną szybkąCzemu ludzie doznają cierpienia
I nie widzą już sensu istnienia
Dlaczego krzyczą, czują ból
Nie znają sensu i swoich rólI patrzą mglistym wzrokiem
Nie mogą już paić się widokiem
Wspomnienia zeszłych lat
Gdzie nawet kamień był coś wartTylko stoją, głowy spuszczają
Na najmniejszy krok chęci nie mają
Mrok wciąż pochłania ich dusze
A w nich są najgorsze katuszeRóży ciernie plączą wiernie
Serca małe i mizerne
Nie doznające już smutku
Nie toczące już życia pomalutkuZatopione istoty z marzeń
Tyle nieprzebytych wrażeń
I tylko wciąż nasuwa się pytanie:
Czy naprawdę to się z nami stanie?
CZYTASZ
Morze Duszy
PoetryKażde uczucie, które tkwi w człowieku można wylać na papier. Czasami robi się to spontanicznie, czasami pod wpływem chwili lub też silnego impulsu emocjonalnego. Jest to zbiór wierszy dla starszych, niekoniecznie normalnych osób, lubiących niekiedy...