32

575 26 0
                                    

*Mari
Dziś przychodzi Luka z Chloe żeby wybrać projekty i zdjąć wymiary.
Wstałam rano gdy Adriena nie było już w łuszku więc powoli z małym trudem zeszłam do kuchni teraz coraz bardziej się męczę. Kiedy zaszłam do kuchni przy kuchence stał mój mąż Przywitałam się z nim
- hej kotku
Dał. Mi całus a i pomugł usiąść doi
stołu
-hej kochanie co ty tu robisz tak wcześnie? Powinnaś odpoczywać
-ale Emma się wierci I sapć. Mi nie daje
- ma pełno Energi jak mama
- pewnie tak
- to siedź a ja zaraz podam śniadanie
-a co na śniadanie
- naleśniki czy chcesz coś jeszcze do nich?
-bitą śmietanie
- Oki
Time skip
Po śniadaniu przyszli do nas Chloe i Luka. Pokazałam im projekty  wybrali opcej 3 i zdjełam im wymiary potem chłopcy oglodali mecz a my gadałyśmy
- a powiedziałaś mu o dziecku?
Ch- jeszcze nie próbowałam ale nie dałam rady powiedzieć mu tego przez Kamerkę a potem zabrakło mi odwagi
- to kiedy mó powiesz wkąńcu to jusz 3 miesiąc i to robi się widoczne
Ch-wiem chciałam powiedzieć. Mu w trakcie wesela
- zrobisz jak uważasz ale wtedy sukienka musiałaby być szersza.
Ch-Da się zrobić ale masz Racje powinam mu wcześniej powiedzieć
Za nami stał szokowany luka
L-co powiedzieć?
Ch- co ty robisz?
L- właśnie  hciałem ci powied, ieć że powinniśmy się zbierać i usłyszałem waszą rozmowę to o czym takim mi nie powiedziałaś?
Wyglądał na złego. odeszłam kawałek i przytuliła się do Mojego męża Chloe nie wiedziała co ma zrobić Pokazałam je żeby powiedziała mu prawdę
Ch- bo... Ja nie wiem jak ci to powiedzieć?
L-co powiedzieć
Ch- nie będziesz zły?
L- czemu mam być zły jeśli nic nie zrobiłaś.
Ch - nie wiem jak co to powiedzieć ale ja.. J.. a...jestem...jestem...e..www c-ią-ży
Powiedziała i się rospłakałam luka nathmiast ją przytulił i zaczą uspokając widać było że jest szczęśliwy.
L- kochanie ale to dobra wiadomość bardzo się cieszę
Ch-naprawdę?
L-tak no jusz nie płacz nie. Ma powodu a ktury miesiąc?
Ch- trzeci
L- i nic mi nie powiedziałaś?
Ch - jak się dowiedziałam to byłeś  w trasie i nie miałam jak ci tego powiedzieć a potem się bałam
L- dobrze w kącu to wiem dobrze to my jusz pujdziemy o jesteś Zmęczona a miari tesz musi odpoczywać
A- tu się zgodzę
- faceci
Powiedziałam jednocześnie z Chloe  i pożegnaam się z nimi
Było dość wcześnie a do obiadu zostało 2-3 godziny
-kotku co bedziemy  robić bo do obiadu dużo czasu
-ty nie będziesz robić nic bo masz odpoczywać kochanie
- ehhh a ty znowu swoje to co mogę robić? To  hociasz obejżyjmy jakiś film?
- dobrze ale w naszej sypialni żeby było Ci wygodniej
- może być
Time skip
Obejżeliśmy film i jest pora na obiad  Chciałam wstać z Łuszka ale ktoś mi na to nie pozwolił
-a ty gdzie się wybierasz masz leżeć
-ale zaraz obiad i tak będę musiała wstać
- nie ma mowy masz leżeć i nigdzie się nie ruszać a ja zaraz przyniosę obiad
- kotku to jusz jeste przesada
- wiem kochanie że może trochę przesadzam ale nie możesz się przemeczać
- nie Chce się kłucić   niech ci będzie bo Emma dziś bardzo daje mi w kość i ciężko mi chodzić
- wiem zaóważyłem dlatego nie chce żeby coś ci się stało
- wiem
Pocałowałam go
- to zaraz wróce z obiadem
- ok
Poszedł do kuchni robić obiad a ja zostałam Sama w sypialni może nie dokąca sama Bo Emma dała mi o sobie znać mocnym kopniakiem w brzuch. Zaczęłam mówić do Emmy
- ehh kochanie musisz tak mnie męczyć jusz teraz. Ja i tata nie możemy się odczekać kiedy. Wkącu będziesz z nami cureczko zostało tylko użodzić. Pokoik dla  ciebie ale nie wiem jak to zrobimy jeśli twój tata nie pozwala mi się ruszyć z łuszka
-co robisz kochanie?
Przyszedł Adrien z naszym obiadem na stoliku
-mówiłam trochę do. Emmy bo dostałam od niej mocnego kopniaka żebym pamiętała że tam jest
Podszedł do  Łuszka postawił stolik z obiadem na łuszku a sam usiadł kół mnie  przytulił się do Mojego brzucha i mnie ponim głaskał Emma chyba to czyła bo poczułam jej nogę i mocny kopniaka.
- mała lobuziara z niej będzie
-pewnie tak
- głodna?
Zapytał i powstał stolik obok mnie
- I to nie wiesz jak Wkącu jem za dwoje
- wiem
Po zjedzony obiedzie Emma była spokojna więc położyłam się spać że zmęczenia coraz bardziej się męczę
Kiedy wstałam Adrien czytał książkę
-hej jak się spało całkiem dobrze ale czegoś mi brakowało
-czego?
- ciebie
- mnie?
-tak bo kocham spać przytulna do  ciebie
- tesz tak lubię spać bo w tedy mam w ramionach mój skarb a nawet dwa      
Przytuliła się do niego.
-o jakie to słodkie
- wiem a teraz idziemy spać. Dobranoc księżniczki kocham was
-dobranoc kotku my ciebie też
******
Sory że nie było rozdziałów ale miała w kwietniu testy a teraz mam większy luz i po wystawieniu ocen postaram się wstawiać rozdziały regularnie.

miraculum : Kocham cię - Korekta Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz