Marinette PoV
Następnego ranka zauważyłam, że Adrien nie przyszedł dziś do szkoły. Zdziwiło mnie to zwłaszcza, że nie wiedziałam go nawet na wczorajszej sesji na którą zawsze chodził.
Może po prostu się podziębił albo ojciec go znowu nie wypuścił? On to ma z nim przechlapane. Siedziałam w klasie z Alyią a Nino niestety sam. Wzbudziła mnie jednak z transu.-Dzieci, chciałabym abyście poznali waszą nową koleżankę-powiedziała zerkając w stronę drzwi.
Nagle do klasy weszła jakaś blondynka. Miała włosy spięte w koka i błękitne oczy.
Według mnie, może to być podróbka Chloe.
-Przedstaw sie klasie-powiedziała po chwili nasza wychowawczyni.
-Nazywam się Sisi Bright, mieszkałam wcześniej w Angli i dopiero jestem tu od wczoraj..
Rzekła cicho. Wydaje mi sie, czy ona się wstydzi? Może nie jest jednak podróbką Chloe. Ale na wszelki wypadek będę ją miała na oku.
- Dobrze Sisi usiądź może obok Nathaniela
Gdy dziewczyna poszła do tyłu ,ja co jakiś czas na nią zerkałam. Widziałam, że jakoś próbuje sie dogadać z nim.
A to ciekawe.Sisi PoV
Jasna cholera, to dzisiaj ten dzień.
Dzień w którym idę do nowej szkoły. Ja pierdykam jestem w totalnej dupie jak mało kto.Poszłam do gabinetu dyrektora, gdzie powiedzieli mi w jakiej klasie jestem oraz nowy plan lekcji. Cudnie cholera.
Ale serio się boje co to będzie. Zwłaszcza po tamtym gościu co mnie zaatakował. Nadal nie rozumiem co on ode mnie chciał. Ale wiem jedno, był straszny.
Dotarłam pod klasę i zapukałam do drzwi. Gdy usłyszałam słowa nauczycielki, weszłam do środka i spojrzałam na klasę.
Stres kurwa, stres.
-Przedstaw sie klasie-powiedziała po chwili nauczycielka.
Przełknęłam ślinę i uzbierałam się na odwagę.
-Nazywam się Sisi Bright, mieszkałam wcześniej w Angli i dopiero jestem tu od wczoraj..-rzuciłam szybko.
Te wzroki innych, najgorzej.
-Dobrze Sisi usiądź może obok Nathaniela-pokazała mi na rudego chłopaka.
Skierowałam na niego. Szczerze, wygląda z tymi włosami jak włochaty pomidor.
Skierowałam się po chwili do tyłu po czym usiadłam obok niego, nie wiedząc jak się odezwać.
-Cześć jestem Nathaniel-podał mi dłoń.
Spojrzałam na niego po chwili.-Sisi, jak już słyszałeś
Rzekłam z uśmiechem i uścisnęłam z nim dłoń. Wydaje się nawet spoko.
-Miło cie poznać Sisi-odpowiedział z lekkim rumieńcem. Zara co z rumieńcem?
Ja pierdole.
-Tsa,mi również miło-skupiłam się już na lekcji.
Dobra, jest miły ale wolę żeby nie wyobrażał sobie za dużo.
Po lekcjach
Chat Blanc PoV
Jest po lekcjach. Idealnie, żeby zająć się tą szkołą. Biedronka wtedy na bank się zjawi i wtedy się nią zajmę.
Zeskoczyłem z dachu przed szkolny budynek. Weszłam do środka i pierwsze co zrobiłem, poszedłem do gabinetu dyrektora.
CZYTASZ
Who Are You Dragon?~Miraculum (Adrien X Oc)
Teen Fiction- Nic mi nie jest okey?-podniosłam lekko głos-możesz dać mi spokój?-dodałam z lekka nie zadowolona. Na cholerę mam mówić o tym co było w Anglii? Książka dla osób, które tolerują kanon x oc Występują: -Przekleństwa -Sceny erotyczne (ale to w kit pó...