°Mój drogi przyjacielu° [yuu x mika]

Jak Nam Idzie

Yuu. Pov.

Z Miką jestem już prawie 2 miesiące. Wszystko idzie nam zdumiewające... Dobrze.
Nie kłócimy się i mogę powiedzieć, że ten czas spędzony z nim to po prostu Marzenie. Moja fioletowo włosa przyjaciółka dała mi już spokój. Ale pojawiła się pewna osoba o którą ja jestem teraz zazdrosny. Mianowicie Mika.

Miesiąc temu do naszej klasy przypisała się nowa dziewczyna. Ma krótkie zielone włosy brązowe oczy, jasną skórę i jest strasznie niska. Mój kochany chłopak będąc pomocnym i kochanym od razu chciał, aby ta loszka się tu zaklimatyzowala. O ile dobrze pamiętam miała na imię yumaki touru?? Nie wiem nie interesuje mnie ona, mnie interesuje tylko i wyłącznie mój blondasek. O wilku mowa. Siedział z tą babką na ławce i razem jedli bento. Mika miał dwa więc domyślam się że jedno jest dla mnie. Od kilku tygodni uparl się że będzie mi robić jedzenie do szkoły, ale nie przeszkadza mi to. Usiadłem koło niego i położyłem moją rękę jego tali. Nasz związek to nie sekret więc się nie krępuje.

Oczywiście jest tam nadal kilka osób które mają coś do tego ale ja mam to gdzieś. Zrobiło mię sie smutno jak mój ukochany nawet nie zwrócił nanje uwagi. Był zbyt pochloniety rozmową z touru. "o hej yuu!!" krzyknął z entuzjazmem Mika. Szczerze to za głośno no bo siedzę tuż koło niego. Ale muszę być dobry. Bo inaczej ona wygra. "co porabiacie??" pytanie kierowalem bardziej to Miki ale trudno. "właśnie rozmawialiśmy o jedzeniu. A własnie tu jest woje" powiedział niebiesko Oki z uśmiechem i podał mi małe pudełko "dzięki" zabrałem od niego pudełko i ucalowalem w policzek. Ta trawa spojrzała się na mnie nie nawistnie. Następnie NA MOICH OCZACH przytuliła się do Miki. No ja ją chyba zabije. Chcę wojny to będzie ja miała.

Hejjj. Przepraszam że mnie ponad miesiąc nie było. I że tak krótko. Jestem. Pod wrażeniem jeżeli ktoś to jeszcze czyta xd ale wiecie szkołaaa. Noi jest w huj ciepło dzisiaj było jakieś 34 stopni. Więc no umieram. Chciała bym powiedzieć że w wakacje będzie się pojawiać częściej ale nie. Bo mam przyjaciół i Spider mana do oglądania z marteł... Postaram się szybko wrzucić kolejny rozdział więc nooo. Paaaaaaaa moje czajniki. ( zdala od todo ;>)