"Nie mogliśmy uwierzyć że dostałyśmy się do tej akademii do akademii, do której marzyliśmy się dostać, ale nie zdawaliśmy sobie sprawy jakie tu będzie piekło"
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Wszyscy się obróciliśmy się do tyłu i zobaczyłam ChanKnow, który wraz z Rose ciągnęli nasze bagaże.
Haha trzeba było to widzieć, oni mi nigdy tego nie wybaczą. No może prędzej Rose, ale nie była bym tego taka pewna.
- ChanKnow! Rose! - Krzyknęłyśmy do nich. - Tutaj!
- No przecież was kurwa widzimy - wrzasnął z drugiego końca ChanKnow.
Soongi tylko się zaśmiała.
- Dobra stary pomożemy Ci! - powiedział JungKook do Jimina.
Ja w tym momencie miałam takie ''WTF'' na twarzy.
Czyli JungKook i Jimin to jego przyjaciele?! Że co? Okej...
Stałam jak słup, patrząc jak idą w naszą stronę z walizkami.
- Coś nie tak HyeSoo? - Spytał mnie Taehyung?
- EEE noo nie - nadal wpatrywałam się w nich.
~~~~~~~~~~
- Hej sister! - powiedział Chan - zapomniałem Ci powiedzieć jak mają na imię moi przyjacile z tej akademii - Idiota.. - Więc no to oni - wyszczerzył się do mnie.
- Domyśliłam się przed chwilą... - Zrobiłam zażenowaną minę i przewróciłam oczami.
- Dobra chodźmy już do tych pokoi bo za godzinę zaczyna się gala. - powiedział V.
~~~~~~~~~~
Aktualnie stałyśmy przed naszym pokojem i czekałyśmy aż Taehyung otworzy te pieprzone drzwi.
Szczerzyłyśmy się do siebie nawzajem i trzymałyśmy się za ręce.
Otworzył je a nam ukazał się przedpokój a w nim 2 drzwi do pokoi.
Rzuciłyśmy się na nie.
Po lewej wzięły dziewczyny Soongi i HyeRin, a my z MiRi po prawej.
Weszłyśmy do niego i nas zatkało...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Jeszcze balkon! Zaczęłyśmy piszczeć. I niekontrolowanie rzuciłyśmy się na chłopców. MiRi wtuliła się w Jimina, a ja skoczyłam na JungKooka i Taehyunga.
- JEST CUDOWNY! - powiedziałam.
Chłopcy byli w nie małym szoku.
- UUU HyeSoo, MiRi, ale że tak pierwszego dnia podrywać nauczycieli - powiedział złośliwie ChanKnow do nas. Ten pajac dobrze wiedział, że nienawidzimy jak tak robi.
Spojrzałyśmy się w tym samym momencie na siebie ze złośliwymi uśmieszkami i rzuciłyśmy się na niego, łaskotając go, każdy się śmiał, aż w końcu każdy się dołączył dziewczyny też.
Po 15 minutach wygłupiania się skończyliśmy. Każdy był zmachany.
- Dobra każdy teraz idzie się szykować na galę bo mamy niecałą godzinę. - powiedział Tehyung.
I w tym momencie, każdy na każdego spojrzał i zerwaliśmy się. Ja i MiRi rzuciłyśmy się na walizki. Poszłam pierwsza bo zajmuje mi to 15 minut.
Wzięłam szybki prysznic zakręciłam włosy i ubrałam moją sukienkę, którą kupiłam sobie wczoraj. Oraz zrobiłam szybki make-up.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Wyszłam z łazienki i po mnie weszła MiRi.
Po pół godziny zebrałyśmy się w przedsionku.
Dziewczyny były ubrane w takie sukienki:
MiRi:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Soongi:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
HyeRin:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Wyszłyśmy pewne siebie z pokoju kierując się w strone.. zaraz