3

58 7 0
                                    

Ja w tym czasie nie mogłam oderwać wzroku od JungKooka, ponieważ wyglądał na prawdę uroczo

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ja w tym czasie nie mogłam oderwać wzroku od JungKooka, ponieważ wyglądał na prawdę uroczo. Myślałam, że się roztopię... ALE STOP HYESOO O CZYM TY W OGÓLE MYŚLISZ TO JEST TWÓJ NAUCZYCIEL STOOOPP!

Zamyśliłam się, a w pewnym momencie Kook odwrócił się w moją stronę i uśmiechnął.

- Soo coś się stało? - Spytał

- Emm niee... Znaczy ughh nie ważne - speszyłam się odrywając od niego wzrok i nagle moje stopy stały się bardzo ciekawe, jak nigdy dotąd.

On tylko się zaśmiał.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Po paru minutach dojechaliśmy na 2 piętro.

- Okej dziewczyny, oto skrzydło w którym będziecie mieszkać - powiedział JungKook. My tylko przytaknęłyśmy. - poczekajcie chwilę pójdę po waszego opiekuna i także nauczyciela.

- Dobrze! - Powiedziała Soongi.

Jimin wciąż przytulał MiRi, ale już widziałam, że jest wszystko w porządku z nią. Naprawdę nie mogłam z niej haha.

- Ej MiRi już nie jesteśmy w windzie, możesz się odkleić od Jimina - Powiedziała rozbawiona tą sytuacją HyeRin z resztą my też. 

Ona tylko posłała nam wrogie spojrzenie i odkleiła się. Jimin uśmiechnął się do nas a my do niego. Było bardzo cicho jakby nie było tu nikogo na prawdę, a okazuję się że wszyscy są w pokojach dziwne...

- Jiminie? Dlaczego jest tak cicho? - Spytałam się go. On oderwał wzrok od wielkiego przeszklonego okna i spojrzał się na mnie.

- Ponieważ jest cisza poobiednia - pokazał swoje białe zęby. W tym samym czasie na miejsce przyszedł JungKook i nasz opiekuno - nauczyciel.

- Dzień dobry - usłyszałam bardzo głęboki męski głos. Po moim ciele przeszły ciarki. Jego głos mroził krew w żyłach.

Odwróciłam się w  jego stronę, ponieważ stałam do niego tyłem i nie mogłam zobaczyć jego twarzy.

Kiedy się obróciłam zobaczyłam ciemno - włosego chłopaka. Był kurwa wysoki i jeszcze jego oczy wyglądały jak niebo. Mogłam się w nich topić. I jego uśmiech boże jaki słodki. No po prostu ideał.

- Mam na imię Kim Taehyung i będę was uczył tańca oraz nadzorował wasze pokoje. - Uśmiechął się do mnie i do dziewczyn.

Ja tylko się na niego gapiłam jak debil, ale po chwili otrząsnęłam się. Hye STOPP ZNÓW MYŚLISZ ŹLE. HA TFU!

- Kim HyeSoo - ukłoniłam się wracając na ziemie.

- Park MiRi

- Park HyeRin

- Min Soongi

- To ja wam przydzielę pokoję dobrze? - spytał się Jimin - okej hah no to może zróbmy tak.. Soongi i HyeRin do jednego pokoju a MiRi i HyeSoo do drugiego, będziecie mieć jeden wielki a z niego bedzie się wchodzić do dwóch. Za mną - pokazał ręką.

- Chwila!!!!! - Ktoś za nami krzyknął. 

°Dance academy° | BTSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz