=Fantasy Boyfriend Scenarios=

=Kiedy jesteś ranna i trafiasz do szpitala=

Verome-
Kiedy ork dowiedział się od jednego ze strażników, że jesteś w szpitalu, był wściekły. Nie mógł zrozumieć, jak do tego doszło i już po kilkunastu godzinach siedział koło ciebie próbując wyciągnąć od lekarza jak najwięcej informacji o osobie, która cię zaatakowała.
Dopiero po kolejnych kilku godzinach zrozumiał, że nie przyszedł tu tylko dla zdobycia informacji, a dla ciebie. Wybiegł jak oparzony ze szpitala i wrócił z twoimi ulubionymi czekoladkami.

Astel-
On po prostu zemdlał.
Chociaż leżeliście obok siebie na sali szpitalnej, a centaur opowiadał ci o tym, jak bardzo za tobą tęsknił i bał się o ciebie.
Nawet jak lekarz pozwolił mu wyjść z budynku, ten został dopóki ty sama nie poczułaś się lepiej.
Kilka dni z rzędu ganiał młode źrebaki po prezenty dla ciebie, a kilka starszych centaurów uszyło dla ciebie kilka swetrów i skarpet.

Gabe-
Był zrozpaczony. Obwiniał się o to, co ci się stało. Podczas twojego pobytu w szpitalu, ciągle do ciebie przychodził i dużo przytulał. Czasami nawet zostawał na noc. Oczywiście twoim sąsiadom z innych łóżek trochę przeszkadzało, że w sali siedzi dwumetrowa kupa sierści, ale ty byłaś szczęśliwa i to się tylko liczyło.

Viktor-
Był wściekły. Nie mógł nawet wychodzić z zamku z powodu obowiązków i to spowodowało jego okropny humor. Chciał cię zobaczyć, porozmawiać z tobą, ale nie mógł. Pewnego dnia zaczął więc wysyłać do ciebie listy, które przynosiły ci białe gołębie.

David-
Na początku myślał, że to żart. Ale kiedy usłyszał twój słaby głos w słuchawce, niemal od razu znalazł się przy twoim łóżku. Przez kilka dni oglądaliście paradokumenty na szpitalnych telewizorze lub chłopak opowiadał ci o tym, co się dzieje poza szpitalem.

Neriah-
Niemal natychmiast wziął cię ze szpitala i zaprowadził do domu, samemu kurując cię swoimi własnymi metodami. Oczywiście nie obyło się bez krytyki leczenia ,,dzisiejszych" lekarzy.

Soma-
Będzie na początku wystraszony, ale kiedy dowie się, że jednak nie umierasz, zacznie wykłócać się z pielęgniarkami o to, że ubranie, które ci dały, jest w okropnym kolorze i nie podkreśla kobiecych walorów. Nawet zacznie narzekać na kolor ścian.

Corneliusz-
O dziwo, wystraszył się. Przyszedł do szpitala i nawet pofatygował się, aby kupić ci twoje ulubione słodycze. Podczas twojego pobytu w placówce dużo czasu spędzaliście na rozmowach i przytulaniu.