Rozglądałam sie po ruchliwej ulicy Londynu starając dojrzeć gdzieś w oddali staruszka.
Moje wysiłki były jednak daremne nigdzie nie było osoby , która chociaż w jakimśstopniu przypominała napotkanego niedawno jegomoscia. Dość wysoki starzec z długimi siwymi włosami. Przyodziany był w długi czarny "płaszcz" a na głowie nosił cylinder tego samego koloru. Miał dość charakterystyczny wygląd przez co łatwo byłoby rozpoznać go w tłumie.Jednak ten zniknął.
Machnęłam ręką w geście rezygnacji i ruszyłam dalej.Uważnie rozglądałam się po okolicy gdyż wciąż wierzyłam , że spotkam jeszcze starca.
Mijałam wiele sklepów,restauracji,kawiarni jednak moją uwagę przyciągnęła wystawa sklepu z zabawkami.
BAL W REZYDENCJI PHANTOMHIVE
Firma produkująca zabawki jest u szczytu kariery z tej racji hrabia Ciel Phantomhive zaprasza wszystkich na bal.
Skierowałam się do drzwi sklepu.Wzięłam głęboki wdech i otworzyłam. Usłyszałam cichutkie dzwonienie sygnalizujące ,że ktoś właśnie wszedł do pomieszczenia.Podeszłam do lady.
-Przepraszam ja w sprawie zaproszenia na bal do rezydencji Phantomhive. Nidawno przybyłam do Londynu i nie do końca wiem gdzie to jest...Czy mogłabym prosić o adres?
-Mogę zrobić nawet więcej szanowna pani.-odparł mężczyzna
-Co ma pan na myśli?-zapytałam nie pewnie.
-Zawiozę tam panią.Proszę być po sklepem o godzinie 19:00.Skorzysta pani z propozycji?
-Taaaak oczywiście.Dziękuję.-obróciłam się na pięcie i szybkim krokiem odeszłam od lady; pociągnęłam za klamkę i ruszyłam do stojącej naprzeciw kawiarni.Słyszałam jeszcze za sobą dźwięk dzwoneczka,który szybko ucichł stłumiony przez gwar .
W kawiarni zamówiłam szarlotkę i czarną herbatę przesiedziałam tam około 2 godzin.Właśnie wychodziłam z lokalu w celu zakupu jakiejś sukni na bal gdy zobaczyłam Elizabeth...
Chciałam do niej podejść , uściskać powiedzieć ,że żyję jednak brakowało mi odwagi.Zwyczajnie wybiegłam ze sklepu i rzuciłam się biegiem wprost do zabawkowego zapominając o tym, że chciałam kupić suknie.
'''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
NAPISAŁAM XD
WIĘC WY CO TO CZYTACIE CIESZCIE SIĘ TYM BEZNADZIEJNYM PEŁNYM BŁĘDÓW ROZDZIAŁEM
CZYTASZ
Rachel Phantomhive commeing back || Kuroshitsuji fanfiction
FanfictionRachel Phantomhive wraca do żywych... lecz za jaką cenę? ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Pisane także przez @_Cieel_