Rozdział 13

66 4 0
                                    

- Co robisz ? - spytała Emilia siadając obok przyjaciółki na kanapie.

W końcu był wolny dzień. Sobota bez zajęć na uczelni, bez udawanych randek i pokazów mody. Obie uwielbiały swoje życie, studia i karierę. Ale nawet jeśli były gwiazdami, to wciąż były też ludźmi i jak każdy potrzebowały chwili ciszy i spokoju, odpoczynku od wszystkiego.

- Przeglądam instagrama - odrzekła Smith - Pamiętasz to ? - pokazała zdjęcie na którym obie miały włosy w kolorze różowym.

- Jak mogłabym nie pamiętać - zaśmiała się Mansfield.

- Jest tu tego pełno... - kontynuowała Ambar - Nasze różowe włosy, neonowa moda, hipi, rockowe, na czarno, nawet to, moda na grzeczne dziewczyny - pokazała kolejne zdjęcie, na którym obie miały granatowe spódnice, białe koszule, granatowe krawaty i dwa kucyki po bokach.

- W każdym wydaniu wyglądasz niesamowicie - stwierdziła Emilia - Blond włosy czy różowe, na biało czy na czarno... Jesteś piękna.

Mansfield przygryzła wargę zdając sobie sprawę, z tego co powiedziała. Może to nie było na miejscu, może to nie brzmiało jak coś, co mówi się przyjaciółce. Może nie powinna, ale ostatnio czuła się bardziej zagubiona niż zazwyczaj. Wywiad, komentarze fanów, wszyscy zdawali się widzieć coś czego nie widziały one. Potem to jak czuła się widząc Ambar z Agusem, a nawet z Matteo... Może naprawdę coś było na rzeczy.

- Dzięki - zaśmiała się uroczo Smith - Ty oczywiście też, genialnie wyglądałaś w tej czerwonej sukience gdy szłyśmy na galę - dodała zatrzymując się na kolejnym zdjęciu - Myślałam o tym trochę...

- O gali czy o sukience ? - spytała Dziewczyna.

- Nie i nie - znowu zaśmiała się Smith.

Miała taki uroczy śmiech, robiły jej się wtedy słodkie dołeczki w policzkach, a jej oczy tak pięknie błyszczały. Nie dawało się wtedy oderwać od niej wzroku.

Emilia pokręciła głową, próbując odgonić te myśli, to było takie dziwne, a jednocześnie przyjemnie.

- Mówię o tych eksperymentach - kontynuowała Ambar - Od dawna zmieniamy styl i pokazujemy to na instagramie, moda cała na fioletowo, na czerwo, jak cheelderki, sportowo, elegancko i mnóstwo innych styli. Fanom to się podoba, też chcą próbować nowych rzeczy zmieniać się, chce coś z tym zrobić.

- To znaczy ? - spytała Emilia patrząc na nią.

- Sama nie wiem, może własną kolekcję i pokaz mody - wzruszyła ramionami Smith - Coś z każdego stylu. To mogłoby być coś naszego... W czasie pokazy wyświetlane by były nasze zdjęcia z instagrama i z sesji.

- Ambitny plan - uśmiechnęła się Emilia.

- Jak zawsze - odrzekła Blondynka - Zawsze szukam nowych wyzwać, modeling i aktorstwo stały się codziennością. Uwielbiam to i chce robić to dalej, ale chcę też zacząć coś nowego...

- Jak piosenka z Agusem... 

- Tak i ten pokaz - pokiwała głową - To co wchodzisz w to ?

Ambar zawsze miała pełno planów i ambicji. Gdy inni odpoczywali, ona pracowała. Gdy inni cieszyli się z sukcesów, wciąż chciała więcej. Bycie najlepszą to dla niej nadal za mało. Tak została wychowana, rodzice wymagali od niej czystej perfekcji. Teraz mogło pozwolić sobie na bycie sobą, robić to co chce i odrobinę wyluzować. Ale niektóre zachowania na stałe weszły jej w krew.

To Emilia w niej podziwiała. Upór, to że zawsze dostaje wszystko czego chce ciężko na to pracując

- Jasne, że tak - uśmiechnęła się - Razem zrobimy coś niesamowitego.

Teenage Celebrity - Amilia ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz