23x

50 1 2
                                    

-Niall, musisz mi pomóc. 

Do moich uszu dobiegł spanikowany głos Chada.

-Co jest - mruknąłem dopalając papierosa. Z Chadem znaliśmy się dość długo, jednak nie był to typ przyjaciela czy coś - mogliśmy na siebie liczyć i to wszystko. 

-Zrobiłem coś okropnego...

-Przestań pierdolić i mów do rzeczy - warknąłem zirytowany. 

-Ja...Ja..Zabiłem ją - czułem, że moje tętno przyspieszyło do granic możliwości.

-Kogo

-Kendall

Kendall. Dziewczyna, która swoją niewinnością sprawiała, że świat stawał się lepszym. Dla niej  chciałem się zmienić, skończyć z dilerkom i znaleźć porządną pracę. 

A on kurwa zrobił co?! Zabił ją? 

-Co Ty kurwa powiedziałeś właśnie.

-Stary ja nie chciałem, byłem pijany i nie panowałem nad sobą. 

-Gówno mnie to obchodzi, jak mogłeś ! Ona miała 16 lat. 

Milczał przez chwilę a ja ze złości uderzyłem pięścią w drzewo. 

-Musisz pomóc mi ukryć ciało... 

-Słucham ? Chyba sobie żartujesz, nic nie muszę zjebie. Mam ochotę pójść na policje i wszystko im powiedzieć. Jak mogłeś kogoś zabić !  

-Nie możesz tego zrobić - jego głos stawał się z każdą chwilą coraz bardziej zdenerwowany. 

-Niby dlaczego nie mogę?

-Jeżeli to zrobisz powiem gliną, że to Ty ją zabiłeś bo była Ci winna kasę za dragi. 
I zadbam by wszystkie dowody wskazywały na Ciebie.
-Chyba sobie żartujesz. 

-To jak pomożesz mi czy nie ? 

Nie wiedziałem, że Chad jest tak zepsutym człowiekiem, gdybym wiedział to wcześniej, nigdy bym do niego nie podszedł. 

-Pomogę Ci, ostatni pierdolony raz, a potem masz zniknąć z mojego życia.

ARIA 

Obsługiwałam akurat stolik, gdy kątem oka zauważyłam wchodzącego Chada. 

Jego spojrzenie było tak zimne, że całe moje ciało przebiegły ciarki. 

Spojrzał w moją stronę i szyderczo się uśmiechnął. 

A Ja pierwsze co pomyślałam to skąd Niall go zna. 

Wróciłam za bar i szepnęłam do Mii. 

-Skąd oni się znają do cholery.

Mia westchnęła i mruknęła niewyraźnie. 

-Poznali się na podwórku. Proszę nie pytaj mnie o więcej, bo nic już nie powiem. Niall powinien to zrobić. 

Westchnęłam i wywróciłam oczami. Jak ma mi powiedzieć, skoro nie wie, że wrócił. Co za absurd. 

-Dwa razy piwo śliczna - do lady podszedł Chad. I znów ten uśmieszek. 

-Jasne - mruknęłam 

-Czyżby koleżanka była nie w humorze? 

-Nie jestem twoją koleżanką 

-O i w dodatku zadziorna. 

-O ile mi wiadomo to miłe pogawędki z klientami nie wchodzą w zakres moich obowiązków. 

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Mar 31, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Erroneous || N.HOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz