BnHa One shoty...mogą być też hoty ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Aizawa x reader

Rozdział zamówiony przez JeongYeso
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jesteś wschodzącym na podium złoczyńcą. Twój dar zatrzymuje czas (w promieniu 1,5 km) na 10 sekund. Oczywiście, można powiększyć zasięg i zwiększyć czas ćwicząc, ale tobie to wystarcza. Jesteś tak szybka, że w 10 sekund wyniesiesz dobrą sumę pieniędzy z banku. W 10 sekund pokonasz wszystkich przeciwników. W 10 sekund zdążysz zrobić wszystko. Tylko jest jeden haczyk. Gdy nadużyjesz swojej mocy np. przedłużając czas zatrzymania czasu na choćby 2 sekundy (Bo to możliwe), zaczyna lecieć ci krew z nosa i jesteś osłabiona.

Jako, że jesteś już popularna, postanowiłaś napaść wraz z przyjaciółmi na grupę bogatych ludzi, na przyjęciu w ogrodzie u jednego z bogaczy. Oczywiście bez obrabowania domu też miało się nie obejść. Wszyscy cywile leżeli już na ziemi, kiedy zjawili się bohaterowie.
Obrońcy stali przed wami w pozycjach bojowych. Zauważyli jednak, że jesteście nieletni (Mieliście około 17 lat).
-Dobrze dzieci...Zostawcie tych ludzi, połóżcie pieniądze oraz inne drogocenne rzeczy na ziemi, to wam darujemy.-Powiedział jeden z bohaterów.
-Może wam się to wyłącznie przyśnić!-Krzyknął twój kolega.-Jak widać All Might'a z wami nie ma. Damy sobie radę!
Miałaś już użyć swojego quirku kiedy poczułaś czyjś oddech za plecami. Odwróciłaś się gwałtownie, uderzając osobę za tobą. To był kolejny bohater.Próbowałaś zatrzymać czas, lecz nie mogłaś. Twój quirk...zniknął? Popatrzyłaś pytająco na mężczyznę. Przez chwilę mogłaś mu się nieco lepiej przyjrzeć. Miał czarne, długie, opadające na jego ramiona włosy, oraz ciemną, krótką brodę. Na oczach miał dziwne, żółto-złote okulary. Nie widziałaś jego oczu. Posiadał również czarną koszulkę, czarne luźnie spodnie, buty też ciemne. Na szyi miał, taki jakby szalik składający się z szarej taśmy. Stałaś oczy w oczy z Eraser Headem.
-Jak widzisz dziewczynko, zablokowałem twój dar.-Stanęłaś do pozycji bojowej kiedy Eraser powiedział te słowa.- Teraz grzecznie oddaj pieniądze.-Powiedział przez zęby.
-Nie tak szybko!-Jeden z twoich partnerów kopnął Eraser'a. Ten tylko syknął i upadł na ziemię. Dzięki twojemu koledze bohater „zostawił" twój dar. Użyłaś go, zabrałaś pieniądze i ukryłaś je na ulicy, przed domem bogacza. Wróciłaś na swoje miejsce, akurat kiedy minęło 10 sekund.
-C-Co?! Gdzie są pieniądze?!-Krzyknęli bohaterowie, rozglądając się. Eraser Head dalej leżał na ziemi.Już dawno by się podniósł gdyby nie dar twojego kumpla- wytwarza lepiącą maź, która bardzo dobrze oraz trwale przymocowuje jedną rzecz do drugiej. Stanęłaś prawą nogą na twarzy Erasera.
-Bohaterowie...-Zaczęłaś.-Gdybyście kiedykolwiek usłyszeli takie imiona jak QueenTime, Dokyhoff, Funtime czy ShadowBoy...pamiętajcie, żeby uciekać!
Po tych słowach ty zniknęłaś, Dokyhoff zapadł się pod ziemię, Funtime wzbiła się w powietrze, a ShadowBoy po prostu się rozpłynął.
Bohaterowie zaczęli podnosić bogaczy z ziemi, zastanawiając się jak grupka nastolatków ich przechytrzyła. Aizawa zmienił pozycję leżącą na siedzącą. Siedział i patrzył się w pustkę.
-Ej! Może byś pomógł!-Powiedział do niego Mic.
-Ta dziewczyna...-Wyszeptał.
-Wiem, ta dziewczyna...TimeQueen? Trzeba ją znaleźć!
-Ta dziewczyna...-Powtórzył Eraser.-jest...

Meanwhile

-JESTEM WSPANIAŁA!-krzyknęłaś wysypując na siebie Jeny, które zabrałaś.-Hehe...Oczywiście wy też.-Powiedziałaś do przyjaciół.
-Tylko...Wiesz, że nas teraz szukają?-Powiedział ShadowBoy.
Dop.Aut. Awww ShadowBoy jest taki kawaii narysuje jego i innych uwu
-Kochanie nie martw się. Za tą kasę wyemigrujemy na księżyc!
-I o to chodzi bejbi!-Krzyknęła Funtime.
-Musimy gdzieś przeczekać całe to zamieszanie. Będą szukać nas jakiś tydzień, potem zapomną i spokojnie będziemy mogli wydać te pieniądze.-Powiedział ShadowBoy.
-Dokładnie.-Dopowiedziałaś.-Tydzień będziemy ukrywać się w mieszkaniu Dokyhoff'a. Ale musimy kupić jedzenie. Także... ja pójdę do marketu. Kupię żarełko na tydzień.-Powiedziałaś ściągając swój kostium, zakładając normalne ubranie.
-Wait, wait, wait...-Przeszkodził Dokyhoff, chociaż jak ściągnął kostium to po prostu Lao.-A nie możesz czegoś ukraść? Użyć swojego daru i po prostu wynieść rzeczy ze sklepu?
-Wow, nasza [T.I] chciała być jak normalna dziewczyna. Nie poznaję cię~-Zamruczała Funtime, chociaż jak już ściągnęła kostium można powiedzieć po prostu Mioko.
-Dobrze.-Odparłaś.-Ukradnę jedzenie.-Otworzyłaś drzwi.-Ale jakby mnie nie było godzinę, to znaczy że mnie znaleźli.
-Poczekaj!-ShadowBoy...Eghm...Haruki złapał cię za przedramię.-P-Pójdę z tobą...Muszę wziąć pare rzeczy do ręki.
-Jak chcesz.