Dustin: okay, czas na realizację naszego planu. Ale najpierw ustalmy pseudonimy. Ja będę "szefem", ty Mike "tym mądrym i ty to wiesz", El "ta ekstra z super mocami". Will na ciebie będziemy wołać "super czujnikiem wykrywającym niebezpieczeństwo", Max "śmigająca samochodami chociaż to nie legalne" a ty Lucas "ninja- komandosem z fajną przepaską"
Steve: a ja?
Dustin: hymm... będziesz "szefem 2"
Steve: dzięki bogu.
CZYTASZ
Jak nie zwariować? Czyli z życia fana Stranger Things
FanfictionSą pewne rzeczy, które tylko my fani Stranger Things zrozumiemy. Jak na przykład totalna, nie opanowana ekscytacja, związana z coraz bliższą premierą trzeciego sezonu. Dlatego z miłą chęcią zapraszam na moją drugą książkę o tematyce talks, headcano...