#90

788 67 11
                                    

Jonathan: *do stev'a ubranego w różowy szlafrok, jedzącego czekoladowe lody prosto z pudełka i oglądającego komedię romantyczną* co robisz w moim domu?
Steve: *przełykając porcję lodów* przyszłem pożyczyć...  parę... narzędzi i postanowiłem, że zostanę.
Joyce: *ubrana tak samo jak steve*
Joyce: *trzymając pudełko truskawkowych lodów* mogę wyjaśnić.

Jak nie zwariować? Czyli z życia fana Stranger Things Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz