[Wers 1]
Wiesz że to spierdolone kiedy ból jest przyjemny
Tani likier na lodzie, miło
Próbuję wyrzucić Cię z mojej głowy dzisiejszego wieczoru
Próbuję wyrzucić Cię z mojego pieprzonego zycia tego wieczoru
Później się pieprzyliśmy, później obciągnęła mi dwa razy
Później zostawiam ta sukę samą jak "miałem rację, miałem kurwa racje" (byłem w błędzie)
W Twoich stringach palisz ostro z bonga
Co kurwa, i próbuję zrobić tą piosenkę
Młody biały kutas, zostaję wykopany zdobywając łatwą kasę
Patrz jak wykopuje Twoją sukę żeby móc ciąć sobie żyły
Suko jestem wytatuowany poza koszulką więc nie moge pracować, obracam to
Leję swoją 40 na ziemię odpalam blanta i biorę łyka
Słyszę głosy w swojej głowie, mówią mi by mówić na to skwitowanie
Znalazłem trochę xanaxu w łóżku
Wziąłem to gówno i poszedłem z powrotem spać
Będą tęsknić za mną gdy umrę, kładę swoją głowę i spoczywam w pokoju
Modlę się do niebios i nawet nie wiem czemuOhhh, nie myśle żebym dał dłużej radę
Nieee, zmywanie krwi z nadgarstków na podłodze
Ohhhh, zjebane jest Twoje gadanie że moje gówno jest dobre
Puść to gówno kiedy będą wkładać mnie do dziury na wieczność, żeby mogli zebrać co zasiali
Ohhh, myślę że nie mogę zrobić nic więcej niż płynąć
Nieee, nie wiem po co się ze mną pieprzyła
Ohhh, nie wiem dlaczego mnie kochasz dziwko
Trzymam amfetaminy w płaszczu
Jestem w zonie, jestem całkiem sam.