Poczułem ból, całe życie minęło mi przed oczami. Ostatnią rzeczą którą zobaczyłem był uśmiech Alex. Po tem zapadła ciemność, nieustanna ciemność. Ale skoro umarłem, to by nie było książki... prawda? Otóż teraz jestem duszą... uwolniłem się, mogę swobodnie latać i obserwować świat. Byłem nawet na własnym pogrzebie. Najbardziej przeżywali: Golden i Chica. Nikt nie był w stanie pojąć dlaczego to zrobiła. Każdy płakał jak małe dziecko, a zwłaszcza ta dwójka. Alex tylko stała z boku i się uśmiechała, jak by nigdy nic. Doskonale to pamiętam, mimo że minęło już 40 lat. Każdy z nas teraz już nie żyje, każdy jest wolną duszą. Alex przez to co zrobiła została na ziemi. Ja z Goldenem prowadzimy szczęśliwe After-Life chwilowo to mój nażeczony, za kilka miesięcy się pobieramy, niestety jako dusze. Golden często płacze przez to co się wtedy stało.
***************************************
Bad ending dla tego że spring został zabity. Takim sposobem zakończyliśmy książkę. Nie bójcie się jest jeszcze good ending
Papa!!
![](https://img.wattpad.com/cover/195574361-288-k760333.jpg)
CZYTASZ
Springtrap x golden
Romancesłucham w takim razie... zamieniłem się w psychologa dziecięcego. (nie pytać dlaczego „dziecięcego" XD) Odsłonił twarz oblaną wielkim rumieńcem. W oczach miał łzy. -kocham cię... wyszeptał po czym znowu schował twarz. ( moment na który chyba każdy...