🌸▪Szkoła Krajowa▪🌸 [ZAKOŃCZONE]

🍑🍓Rozdział 10🍓🍑

Per. Polski

- [...] i dlatego powinniśmy ich pilnować- powiedziałam i popatrzyłam na wszystkich tu zebranych czyli Rosję, Niemcy, Amerykę, Austrię, Ukrainę, Koreę Północną i Południową- No to zgadzacie się?

- No oczywiście!- powiedzieli prawie wszyscy oprócz obu Korei.

- No to mamy ustalone. Wy chłopaki pilnujecie Korei Południowej a ja Północnego. Chyba się nie obrazicie dziewczyny ani ty Niemcy jak narazie zamieszkam w pokoju Północnego?- zapytałam się.

- Spokojnie rozumiemy to- powiedział Niemcy a Austria z Ukrainą pokiwały głową na tak.

°•○●Time Skip●○•°

- Proszę tylko uważaj na siebie...- powiedział Niemcy i pocałował mnie w policzek a ja się lekko zarumieniłam zaś X patrzyła nieufnie na Niemcy. Czemu ona się go tak uczepiła? 

- Heh dzięki Niemcy to do jutra!- pożegnałam się.

- Do jutra- powiedzial spokojnie Niemcy i poszedł w kierunku swojej i chłopaków kwatery. Gdy straciłam go z oczu weszłam z walizką do kwatery Północnego- Hej "Rakieto"!

- Cześć "Pierogu!"- przywitał się i odłożył wcześniej czytaną książkę na biurko po czym podszedł do Polski- Mogę ci pomóc z rozpakowaniem się?- zaproponował Północny.

- Jeżeli chcesz to możesz pomóc- podeszłam z walizką do szafki by po chwili razem z północnym zapełnić ją moimi ubraniami. Po kilku minutach szafa była już pełna. Odłożyłam walizkę na bok po czym wzięłam moją piżame- Jakby co to idę się myć- żuciłam na odchodne i weszłam do łazienki. Po umyciu się wyszłam z niej- Możesz już wchodzić- powiedziałam i wskoczyłam na byłe łóżko Chin.

Yh...Będę musiała się potem wymyć wybielaczem....Oraz środkami przeciw wściekliźnie bo po jej zachowaniu mogę to wywnioskować... Westchnęłam i zamknęła oczy...Wtedy coś nieprzyjemnego przeszło mi przez myśl....A co się stanie jak ten porywacz wejdzie przez okno lub otworzy drzwi a jak będę smacznie spała i porwie Północnego? Tylko co bym mogła zrobić aby się tak nie stało... Nagle wpadłam na pomysł. Był on trochę zawstydzający ale to jedyny sposób.... W tej chwili Północny wyszedł z łazienki.

- E-em...Północny bo mam do ciebie pewną sprawę...-powiedziałam przy tym się lekko rumieniąc a on spojrzał w moją stronę.

- Coś się stało? - zapytał i usiadł na swoim łóżku na przeciw mnie.

- No bo boję się że może ktoś cię porwać kiedy będę spać więc wpadłam na pewien pomysł ale nie wiem czy się na to zgodzisz...- powiedziałam niepewnie.

- No dobra to powiedz jaki to pomysł?- spytał się i lekko uśmiechnął się w moją stronę.

- Czy mogłabym z t-tobą spać?- zapytałam się a moje policzki zrobiły się jeszcze bardziej czerwone.

- O to ci chodzi? Nie ma sprawy możesz ze mną spać- odpowiedział, położył się i przesunął się robiąc mi miejsce abym też mogła się położyć. Podeszłam do niego i się położyłam odwracając się do niego plecami. Gdy tak leżałam czułam od niego przyjemne ciepło. Nie wiem co mnie kierowało ale odwróciłam się w jego stronę lecz to był mój błąd gdyż od naszych twarzy dzieliły dosłownie milimetry.

Per. Korei Północnej

Gdy Pollandeu położyła się obok mnie wtedy zrozumiałem że mój obiekt zauroczeń jest wprost na wyciągnięcie mojej ręki...Lecz nie mogę tego zrobić ponieważ ona jest już z kimś innym...Nie jestem zły lub zazdrosny o to że on jest z nią lecz jestem na siebie zły za to że bałem się wyznać jej uczucia zanim zostali oni parą...Jestem nieudacznikiem...

Moje przemyślenia przerwała Pollandeu która odwróciła się w moją stronę. Byliśmy teraz tak blisko siebie jak nigdy. Patrzyliśmy tak w swoje oczy a Pollandeu z minuty na minutę stawała się coraz bardziej czerwona. Powoli przybliżałem się do niej o dziwo ona tak samo i złączyliśmy nasze usta w pocałunek. Czułem jakby ta chwila trwała wiecznie lecz niestety musieliśmy to zakończyć bo brakowało nam powietrza więc oderwaliśmy się od siebie.

- J-ja przepraszam nie powinie...- powiedziałem lecz przerwała mi.

- Nic n-nie szkodzi. Uznajmy że nic tutaj się nie wydarzyło...- powiedziała i znów odwróciła się do mnie plecami. W tym momencie serce pękło mi na milion kawałeczków. Też się do niej odwróciłem plecami a łzy spływały mi po policzkach- Czemu to tak bardzo boli?- pomyślałem i zamknąłem oczy aby spróbować zasnąć.

☕🍩☕🍩☕🍩☕🍩☕🍩☕🍩☕🍩☕

KOGO PORYWACZ PORWIE?
KOREĘ PÓŁNOCNĄ CZY KOREĘ POŁUDNIOWĄ?

CZY POLSKA NIE BĘDZIE CHCIAŁA PO TYM "INCYDENCIE" ROZMAWIAĆ Z PÓŁNOCNYM?

CZY PÓŁNOCNY DA RADĘ OD KOCHAĆ SIĘ W POLSCE?

TEGO DOWIECIE SIĘ W NASTĘPNYCH ROZDZIAŁACH~

Data: 29.08.2019 r.