Wchodzę do pokoju a , a tam dzicz
James i ten czarnowłosy gonili po pokoju w samych bokserkach , a w pokoju był straszny bałagan a przed ich przyjściem byłam u James'a w pokoju i był porządek
Hejka Suzy- powiedział James, a ja w tym samym czasie siadłam na czystym jeszcze miejscu.I tak rozmawialiśmy do wieczora i tak mniej więcej wyglądały wakacje.Skip time
Jest dziś 1 września wstaję rano i patrzę na zegarek a jest dopiero 7.20.Stwierdziłam że się przebiore w ubrania w których miałam jechać do Hogwartu.Gdy się ubrałam poszłam obudzić dwóch idiotów .Po wejściu do pokoju Jamesa wpadłam na iście szatański pomysł poszłam po wiaderka 2 wiaderka wody i ich oblałem ,aby po chwili przed nimi uciekać ,szybko zeszłam po schodach i pobiegłam pędem do kuchni gdzie na moje szczęście byli moi rodzice po śniadaniu (na śniadanie były pyszne naleśniki)poszłam do pokoju po kufer i za pomocą taty zniosłam go na dół.*********Skipe time*************
I 10.00 byliśmy już na peronie 9 3/4
,siadłam w przedziale z chłopakami ,tam poznałam Remusa blondyna o miodowych oczach oraz bliznach na twarzy (muszę się dowiedzieć co mu jest) oraz Petera małego grubiutkiego chłopca I zielonych oczch .Po jakimś czasie znudziłi mi się siedzenie z nimi więc poszłam się przejść , guy już miałam wracać z mojego ,,Spaceru" to wpadłam na.......
*************************************
Jack myślicie an logo wpadła Suzan?
Sorki za błędy dopiero zaczynam przygode z Watt🤷♀️🙈Miłego Czytania❤️