Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
finnwolfhardofficialbestie🥰💩 @mayajones
2,749,381 likes | 623,805 comments
loadmorecomments...
mayajonesUSUŃ TO!
finnwolfhardofficial@mayajones NIE MA MOWY!
usermmm nowy ship...
milliebobbybrownale ona śliczna🥰
sadiesink_z kim nasza Maya tak pisze?
jackdgrazerlol
userzabijcie się
userkim ona w ogóle jest?
rosematthewsco ona się tak odwaliła🤮
mayajones@rosematthews shut the fuck up
"Ej ale serio weź to usuń." Oho cel osiągnięty.
"Może się zgodzę jeśli kontynuujesz pakowanie się." Uśmiechnąłem się cwano i wyciągnęłam do niej rękę w akcie pokoju.
"Zgoda ale wiesz, że cię nienawidzę." Uderzyła moją rękę i mnie przytuliła. Wyszło lepiej niż chciałem. Po chwili odwzajemniłem przytulasa. Chwile tak postaliśmy aż lekko się odsunęła i zaczęła patrzeć w podłogę. Położyłem jej rękę na policzku. Końcówkami palców miziałem jej włosy. Zaczęliśmy patrzeć sobie głęboko w oczy. Zacząłem zbliżać swoją twarz do jej kiedy nasze usta prawie się dotykały położyła mi palec na ustach i odsunęła nim moją twarz. "Nie uważasz, że to za szybko?" Uśmiechnęła się cwano. Oddaliła się od mnie już zupełnie i wyszła z pokoju. Nie poszedłem za nią. Słyszałem dźwięk zamykających się drzwi wejściowych, więc pewnie poszła do tej swojej psiapsuły. Właściwie to beka jak rzeka, ale i tak ją jeszcze wyrwę. Spakuję ją bo pewnie przenocuje u Rose żeby się z nią pożegnać czy coś. Boże ale ona ma brzydkie ciuchy. Hmm ładnie pachną. To dziwne, że wącham jej ubrania? Jak ona ma kamery? Dobra nie no kto normalny ma kamerę w pokoju. Ogar się Finn. Ciekawe czy jest ktoś w domu. Wstałem od jej walizki i wyszedłem z pokoju. Rozejrzałem się po górze i po dole. Czemu jestem sam? Dobra walić idę grać w densy na xboxie.
*MayaPOV*
"Maya ogarnij się bo on jeszcze pomyśli, że ty nie chcesz tam lecieć."
"No wiem. Lepiej żeby myślał, że nie chce tam jechać niż, że to moje największe marzenie."
"Dobra, ale mogłaś od niego tak nie uciekać. Ja cię w ogóle nie kumam. On chce cię pocałować a ty zwiewasz do mnie." Może ma racje, ale chciałam poczuć smak zemsty. Po co on mnie w ogóle całuje. Może Noah miał rację, a Sadie chciała mnie tylko ostrzec w niemiły sposób. "Haloo słyszysz mnie?" Wróciłam wzrokiem na Rose, będąc nadal zamyślona.
"Eh co ty chcesz od mnie? Wolałam uciec zamiast drzeć się ze szczęścia. Tak w ogóle to ty nie będziesz za mną tęsknić?"
"Jasne, że będę ale widzimy się na codzień od jakiś jedenastu lat, a taka szansa z Finnem może się nie powtórzyć."
"No wiem, wiem. To o jakiejś 22 wrócę do domu, żeby spędzić z tobą te ostatnie godziny." Uśmiechnęłyśmy się obie i przytuliłyśmy. Włączyłam muzykę z lat osiemdziesiątych i zaczęłam tańczyć. Po chwili dołączyła do mnie Rose. Oczywiście na początku wyśmiała mnie i mój taniec. To był nasz ulubiony rodzaj muzyki i do bardzo wielu kawałków miałyśmy ułożone własne układy.