Ja
co ty kurwa ode mnie chcesz?Nieznajomy
chce tylko Ciebie ;)Ja Yyy tak jakby ok?A chociaż mogę wiedzieć jak Ci na imię?
Nieznajomy
Nie możeszJa lol spierdolony jesteś gościu XDD
jprdl co ten cep ode mnie chce , powinienem się bać ale kurwa nie będę. Chce to niech mnie zabierze w chuju to mam.Jak coś mam banana przy łóżku zgniłego,ale mam!Mam nadzieję ze już nie napisze ,bo ja nie jakaś męska dziwka.Chociaż... Mogłoby być ciekawie ale nie ! Po co mi to mam kasę zarobiłem w wakacje i nie potrzebuje niczego.
Edit: Aha zapomniałem kupiłem za ten hajs niepotrzebny mi pasek za 3 stówki kompletnie nie wiem za co tyle kasy za zwykły pasek z Gucci.Sam się dziwie,że chciało mi się pracować a co najlepsze zarobiłem w chuj dużo i byłem wyróżniony jako najlepszy pracownik maka wow kurwa to jest zaszczyt i mam czym się chwalic .Nieważne to w tym momencie jest.Zastanawia mnie kim ten gościu jest nie wchodziłem na żadne dziwne stronki więc o co chodzi?A może to Luka nasłał na mnie jakiegoś zboka ehh zapytam go.
Ja Skurwielu mały mów mi w tym momencie dlaczego nasyłasz na mnie jakiegoś napaleńca?
Monsz💪👳💓
O czym ty mówisz nikogo nie nasyłałem na Ciebie.Dawidku mój;**
Ja
Jasne kurwa to do chuja co to jest jakieś zwidy mam? no nie wydaje mi się więc o chuj tu chodzi.
Monsz💪👳💓
Yhh to pokaż mi to a zaraz się dowiemy nie wiem czegoś więcej
Ja
*wysyła załącznik*
a więc co stwierdzasz?
Monsz💪👳💓
Mhm... wiesz bardzo mozliwe ze ktoś albo pomylił rozmowy lub coć albo po prostu dana osoba ma beke.Innych opcji nie widzę
Ja
No wsumie brzmi jak jedyne mądre wyjscie
Odłożyłem telefon i przeleżałem cały dzień..Jutro szkoła super.Ehh nie sądzę,ze pójdę ale znając życie przyjdą po mnie więc wole sam ruszyć dupę.Dzisiaj tylko kanapa,telewizor i jedzenie.
A co do tamtego gościa wyjebka nie chce mi się z nim pisać nawet dla beki.Kompletnie bez sensu,nawet nie jest śmieszny bardziej żałosny więc no.
Następny dzień-poniedziałek
*budzik*
Dzień dobry kochany świecie jak cudownie wstać o poranku pełnym energii przysłuchując się śpiewom ptaków na drzewach,oddychając swieżym powietrzem kurwa z jebanej ulicy no mnie chyba zaraz cholera weźmie,kiedy próbuje byc pozytywny jebane gówno typu jakaś betoniara musi mi popsuć humor zajebiście;-;
Ubrałem się zjadłem śniadanie i pobiegłem do szkoły.Byłem wcześniej niż zwykle,ponieważ uważałem ze to dobre wyjście na chwile spokoju od ludzi i wszystkiego dosłownie.
Siedziałem sobie w szatni nagle ktoś przyszedł do tej samego miejsca gdzie byłem ja od razu skojarzyłem,że to jest jakiś nowy,ale w połowie roku szkolnego?Nie myśląc dużo zagadałem
-Hej jesteś nowy?-zapytałem
-Heh tak,mógłbys oprowadzić mnie jeśli to nie kłopot?-spytałem w dosyc miły sposób
-Jasne a więc chodźmy-odparłem
Przeszliśmy połowę szkoły,opowiadałem mu o niej jakbym był bóg wie kim.Przez ten cały czas nie zapytałem jak ma na imię kurde...
-ej a jak masz na imię?-zapytałem
-mam na imię Alex a ty?-odpowiedział
-Jestem Dawid miło mi heh-odrzekłem ze swoim urokiem
-O mi także,ja muszę teraz jeszcze iść do sekretariatu więc do zobaczenia-powiedział odchodząc
Ja za to udałem się w inną stronę a dokładnie do toalety,gdzie wymyje ręće bo strasznie mi się kleją od memłania w nich swojej plasteliny którą znalazłem gdzieś w plecaku.Dochodząc do niej niechcący potrąciłem kogoś,ale nie spojrzałem nawet ponieważ nie widziałem sensu.Mógł sobie przejść dalej a nie się na mnie kurwa wpycha.
-ej kurwa uważaj jak łazisz debilu-krzyknął głos za mną
-człowieku ogarnij się mogłeś się oddalic ode mnie a nie mi teraz sceny robisz-odpowiedziałem ze spokojem nie odwracając się
-Co powiedziałeś szczeniaku?-z wrogoscią rzekł
-To co słyszałeś,a teraz sory ide do łazienki więc zegnam--odparłem
-Jak ja Cię zaraz walne ty chuj...
W momencie kiedy próbował mnie uderzyć wolno niczym ślimak i bez emocji kopnąłem go w jaja patrząc jak się zwija na podłogę.
-Następnym razem serio daj mi iść do toalety a nie czas mi marnujesz.
-DAWIDZIE CO TO MA WSZYSTKO ZNACZYĆ IDZIESZ DO DYREKTORA I ZAWOŁAM TWOJEGO WYCHOWAWCE !-powiedział nauczyciel
ohoho ledwo dzień się zaczął a ja już ma problemy przez jakiegoś imbecyla.S u p e r
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
No i tak się kończy rozdział na dzisiaj
sory,że nie pisałam prawie przez rok ale kompletnie zapomniałam o tej historii hah
Miłego dnia/nocy <3
666 słów!
CZYTASZ
Mój Nauczyciel 😍
RomanceJest to opowieść o Dawidzie który przeprowadza sie do innego miasta .Poznaje tam chłopaka który okazuje się jego nauczyciel.Czy poczują cos do siebie?Czy różnica wieku im nie przeszkodzi?