Dziś jest ten najfajniejszy dzień. Wyjeżdżam z Darkiem na wymarzone wakacje. Ostatnia walizka do samochodu i gotowe. - Gotowa księżniczko. - Oczywiście królu. - To wsiadajcie gołąbeczki. - Oj tato. - Nic się nie stało mi się to nawet podoba- Darek to powiedział a ja automatycznie się zarumieniłam. Dzisiaj postawiła na luźny ubiór więc wyglądam tak.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Jedziemy już jakieś 2 godziny przed chwilą mieliśmy przerwę. Ja cała drogę słucham piosenek, a Darek gra w gry i czyta książkę. - Mija co słuchasz. - Nie ważne. - Obrażona. - Nie. Niby o co. - No nie wiem. Nagle zabrał mi jedną słuchawkę i zaczął słuchać ze mną. Na miejscu byliśmy o 13.30. - Ale tu ładnie. - No wiem córeczko. - To co my lecimy do domku się odprężyć. - Okej my też Darek. - Tak królowo. Weszłam do domku i zobaczyłam wielki aneks kuchenny i schody na górę. Poleciała tam szybką i zobaczyłam wielkie łóżko - No to jesteś zmuszona spać ze mną - No niestety. Nagle stało się coś czego się nie spodziewałam. Darek pociągnął mnie na łóżko, a sam położył się na mnie. Co to ma wszystko znaczyć? Nie wiedziałam co ze sobą zrobić. Nagle Darek mnie pocałował na początku nie odwzajemniłam, a potem zaczęłam go namiętnie całować.
############################## Jest i 2 rozdział wena mnie nabiera ale zostawię następny rozdział na jutro.
