11

36 6 2
                                    

Dojechaliśmy do studia Haydenka mojego krasza i Boga seksu. 

Była tam moja siostra, więc musiałem się ogarnąć. Inaczej skonfiła by się mamce i musiałbym się wprowadzić na naszą wspólną boską chatę, a tego nie chcę. Nie będę mógł imprezować! A co najgorsze zabiorą mi koteczka! 

Ogarnąłem się nieco i włączyłem tryb Aktor Orlando. 

- Hejka Darian ! - krzyknąłem powstrzymując swoje małpie figle, a ona uśmiechnęła się lekko. 

Niechcący przejechałem ręką po ręce haydena i omal się nie zesrałem ze stresu. Podnieciło mnie to no kurde. 

KOTECEK WHERE ARE U 


Dżoni What are u doing on my ASS  |J.O|Where stories live. Discover now