💫 P r o m i s e 💫 Yeonbin [TRWA POPRAWA]

💫13💫

Pov. Soobin

-J-ja też cie kocham -Wyszeptał, po czym poczułem jak starszy się we mnie jeszcze mocniej wtula, uśmiechnąłem się i złożyłem lekki pocałunek na jego głowie.

Trwalibyśmy tak dłużej gdyby nie dzwonek, który informuje nas, że zaczęła się lekcja.

-Yeonjun. -Szepnąłem i odsunąłem go lekko, był cały czerwony wyglądał tak słodko. Uśmiechnołem się i starłem pozostałe łzy. -Chodź już.

Złapałem go za rękę, wyszliśmy z toalety i udaliśmy się do nasz klasy.

...

Koreański.. przedmiot, na którym często nic nie robię, bo mam bardzo dobre z niego stopnie. W szybkim tępie uczę się nowych temtów, a do tego moja klasa jest tak z tego słaba, że w dwie lekcje to im wytłumaczysz nie więcej niż 1/5 tematu.

Na tej lekcji siedzę obok Yeonjun'a , który jak zauważyłem też dobrze sobie radzi. Spojrzałem się na niego i spróbowałem jakoś odwrócić jego uwagę, rzucając w niego liścikami.

-Soobin-ah -Starszy odorcil się w moją stronę. -Próbuje się skupić, ten temat jest naprawdę ciężki.

-Kotkuuu~

-Napisz do Beomgyu'ma on pewnie nic nie robi. -Odpowiedział wsyłajac mi causa i wrócił do notowania.

Po jakimś dłuższym czasie nudzenia się, wreszcie napisałam do mojego przyjaciela.

Soobin💖
Beomgyu co robisz?
(Nie wyświetlono)
12:20

Hymm..
(Nie wyświetlono)
12:20

No nie mówi mi, że się uczysz bo nie uwierzę ci
(Nie wyświetlono)
12:35

Hallooooo
(Nie wyświetlono)
12:40

Ej serio zaczynam się martwić
(Nie wyświetlono)
13:00

-SOOBIN! -Uslyszlam krzyk i oderwałem szybko wzrok od telefonu, spojrzałem się w górę i stał tam Yeon. -Chodź przerwa się zaczęła.

-O IDEALNIE. -Wstałem z krzesła i podbiegłem pod sale młodszego, każdy już zdążył wyjść ale blondyna nie było widać. Porozglądałem się i znalazłem jego znajomych, podszedłem do nich z myślą, że może coś wiedzą. -Hej widzieliście Baekyum'a?

-Nie. -Powiedział brunet. -Był dziś tylko na pierwszej lekcji.

-Oh-

-SOO BOŻE SZKUAM CIE PO SAŁEJ SZKOLE!! -Spojrzałem się i w naszą stronę biegł trochę zdyszany Yeonjun.

-Co-

-Nie ma czasu! Chodź idziemy JUŻ! -Złapał mnie za rękę i ciągną do wyjścia ze szkoły.

///
Ja przepraszma, że tak długo nie było rozdziału. Prawie cały miesiąc.. tak czy siak dopiero możliwe, że po testach znowu będę dodawać rozdziały co tydzień a na razie jak będę miała czas to będę próbować coś pisać.
No i przepraszma za ten rozdział bo był na przymusie pisany, wyszedł jak gówno ale dużo lepszy jest niż miał być pierwotnie napisany.

A i przepraszam za błędy 🙏🏻

Miłego💕✨