Po pewnym czasie listy przestały przychodzić.
Atmosfera w mieście się pogorszyła, dlatego postanowiłem wrócić do mamy. Napisałem Ci o tym, ale odpowiedzi nie dostałem.
Po tygodniu okazało się, że zostałeś postrzelony i wysłali Cię do domu.
Kiedy ubrany w mundur stanąłeś w drzwiach mojego domu, nie mogłem uwierzyć, że naprawdę Cię widzę.
Doskonale pamiętam, jak pięknym uśmiechem mnie obdarzyłeś.
Klęknąłeś przede mną, po czym nas obojgu pochłonął gorzki lament.
Ten dzień, jak i pięć pozostałych spędziliśmy razem, udając, że wcale nie panuje wojna, a nasze życia są zagrożone. Będąc ze sobą, odcięliśmy się od tej rzeczywistości, która gdy nadeszła, zabolała jeszcze mocniej niż za pierwszym razem.
Po raz kolejny wyjechałeś, odnawiając swoją obietnicę.
CZYTASZ
'I REMEMBER' ☆yoonmin☆
Fanfiction{ zᥲkońᥴzoᥒᥱ } Gdy 𝑤𝑠𝑧𝑦𝑠𝑡𝑘𝑜 dobiegło końca, Park Jimin sięgnął po notes, spisując w nim wszystkie ważne chwile. mgy+pjm tagi: angst; diary