Louis: kiedy dałem mu Twój cholerny numer telefonu nie myślałem że będziecie się pieprzyć już na pierwszym spotkaniu.Zayn: to jego wina, tak na mnie działa!
Louis: gdzie się podział mój Zayn z uczelni i redakcji? Mój grzeczny Zee :(
Zayn: dramatyzujesz, jestem dorosły więc mogę się z nim spotykać
Louis: może i dramtyzuje, ale martwię się! Znam was obu i wiem że oboje szybko się przywiązujecie, teraz on wyznaje Ci miłość. Co z tym zrobisz?
Zayn: powiem mu co czuje x
Louis: Przypominam Ci że Liam jest wojskowym więc nie będzie ciągle i zawsze przy tobie bo jego praca polega na tym że wyjeżdża dosyć często
Zayn: mówił że przez najbliższe kilka lat zostaje w mieście w izbie.
Louis: Zayn będę cię wspierał w każdej twojej decyzji, ale nie chce abyś potem cierpiał.
witam was po dwumiesięcznej przerwie od pisania! Dziś będą na rozgrzewkę trzy {3} rozdziały w tej książce, ale zapraszam na inne moje prace które również będą przez najbliższe miesiące bardzo bogate bo już 25 października wraca no control! Tęskniłam!
Kornelia
All the love x
CZYTASZ
i m(k)iss you ; ziam
RandomPrzypadki chodzą po ludziach... Nawet po pisarzach... ! zakończone !