Śmierć ukochanej osoby to coś na co nikt nie jest gotowy. Czujemy pustkę, smutek, gorycz. To właśnie czuł Zayn w tym momencie, kiedy musiał pożegnać na wieki miłość swojego życia.Wszyscy patrzyli na niego w smutku, był rozpaczony, słyszał nawet jak jedna z kobiet mówiła do swojej córki. - To jest prawdziwa miłość, kiedy tęsknisz za kimś bardziej niż za samym sobą.
Musiał dziś pożegnać osobę która zmieniła jego życie, może i nie byli razem wyjątkowo długo, rok to krótki okres czasu, ale oni czuli się jak małżeństwo. Kochali się wyjątkowo mocno.
Zayn wiedział z czym wiąże się praca jego ukochanego, ale nie myśl o tym bo wiedział że będzie się martwić. Gdyby wiedział nigdy nie puścił by go na tą misję, nigdy.
Wrogowie zaatakowali bazę w której znajdował się Liam, to był szybki atak, nikt nie miał szans na przeżycie wybuchu bomby.
Teraz płakał w ramię swojego przyjaciela kiedy ksiądz modlił się z rodziną, Louis musiał zabrać Zayna na bok w tym czasie, czarnowłosy musiał się uspokoić.
- Kocham go tam bardzo.
- On Ciebie też.
Zayn po chwili wyciągnął swój telefon z kieszeni marynarki i otworzył konwersję z ukochanym.
do liam ❤️ :
zawsze będę cię kochać.
więc! To chyba czas na pożegnanie, teraz planuje skończyć be brave i zacząć nową pracę, powiem wam że to co czuł zayn wywołało u mnie wiele emocji, ostatnio zakończyłam mój związek i to było i jest trudne, teraz wszystko odczuwam mocniej, jestem beznadziejnie zakochana, życzę wam, tak na marginesie i na pożegnanie, cudownej miłości.
All the love! Kornelia x
CZYTASZ
i m(k)iss you ; ziam
אקראיPrzypadki chodzą po ludziach... Nawet po pisarzach... ! zakończone !