prologue

202 15 4
                                    

- Więc . - Skierowałem telefon w stronę kamery, a użądzenie automatycznie wypadło mi z ręki

- Debilu... Co ty zrobiłeś? . - Wrzasnął łapiąc się za głowę

- Może się nie zbił? . - Spojrzałem na niego z nadzieją

- Marzenia . - Westchnął następnie podnosząc iphonea z posadzki. - Już nie żyjemy ... . -  Podrapał się po karku

- No to nagr... . - Spojrzała na użądzenie, które trzymał w dłoni, następnie zakryła rękami usta . - Czy to jest... . - Podeszła bliżej wyrywając mu telefon z ręki

- Jak mogliście!? . - Pchnęła mojego towarzysza, a następnie mnie . - Zostawiłam was na pięć minut!!

- Ale on... Sam wypadł... I...

- Sam spadł!?

- No... Tak jakoś się... Wyślizgnął

- Nikola uspokój się... To tylko telefon

- Tylko telefon!? Tylko kurwa telefon!!?

- No tak...

- Który go zbił!? . - Krzyknęła

- Ja... . - Powiedziałem cicho

- Mikołaj idziemy . - Szarpnęła Hemmerlinga za rękę. Nigdy jej nie lubiłem. - Nie będziesz utrzymywał z nim już żadnych kontaktów! . - Wskazała na mnie

- Co!? . - Wrzasnęliśmy w tym samym momencie

- Gówno! . - Spojrzała na niego . - Idziesz czy chcesz spać na wycieraczce? . - Spojrzała na niego

- Pa Dominik . - Wyszli. Usiadłem na kanapie zatapiając twarz w dłoniach. Jeśli to koniec kanału to się zapierdole... Poprostu ZA-PIER-DO-LE

// Nowa perełka :*
[ premiera: 08.10.2019 godz.: 19:02 ]

--- don't be jealous, honey ---Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz