fourteen

2.3K 92 12
                                    

— Kim jesteś nieznajomy? — Zaczęłam się śmiać, jednak szybko przestałam, kiedy zorientowałam się, z kim właśnie wyszłam na papierosa.

cholera

— Witaj Maggie — chłopak uśmiechnął się w ten charakterystyczny sposób, a moje ciało przeleciały dreszcze. — Tęskniłaś, kochanie?

— Błagam zostaw mnie! — zaczęłam przypominać sobie to co stało się ostatnim razem, kiedy go spotkałam, wtedy byłam z Lukiem, a teraz.. teraz jestem sama.

— Tym razem mi nie uciekniesz kochanie! — niech ktoś mi pomoże, błagam.. Luke, Justin, Bóg.. ktokolwiek. — Nie bój się mnie, po prostu trochę się zabawimy, nie udawaj że tego nie lubisz.

— Jesteś obrzydliwy! — próbowałam nie ukazywać mu tego jak panicznie się go boję, bo to go by tylko dodatkowo nakręciło.

— Obrzydliwy, to ja dopiero będę! — nagle chłopak zrobił krok w moją stronę a ja wiedziałam, że mam ostatnie sekundy..

Znalazłam w torebce telefon i szybko wybrałam jakiś numer, tak aby ten psychol tego nie zobaczył..

—————

tak wiem, już dawno miałam wstawić rozdział i tego nie zrobiłam, przepraszam!! jednak z drugiej strony nie chce wam też wstawić czego pisanego na siłę!

jak zobaczę tutaj dużą aktywność, to wstawię next

(mam dzisiaj wenę więc jest nawet szansa na wieczorny maraton!)

I DON'T WANT TO CARE || textingOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz