Była sobota wieczór, a ja zamiast iść na jakąś imprezę, leżałam od dwóch dni w łóżku i nie wiedziałam co ze sobą zrobić. Miałam dość, moja relacja z Lukiem od zawsze była dziwna, nigdy nie byliśmy w związku, ani niczym podobnym, ale to że przespał się z Weroniką, chcąc nie chcąc, cholernie mnie zabolało. Sama nie wiem do końca dlaczego, może przez to że zaczęłam coś czuć do Luka.. a tak właściwie to zapełniłam sobie nim dziurę po Natanielu?
Poczułam nagle lekkie wibracje telefonu, który leżał obok i usłyszałam charakterystyczny dźwięk sms:
lukeybaby:
hej, robimy cos dzisiaj?softmaggie:
nie, my nic nie robimy ;)lukeybaby:
?softmaggie:
idź porobić coś ze swoją dziwkąlukeybaby:
ale przecież ty nią jesteś, skarbie ;)Czytałam kilka razy z rzędu tą samą wiadomość, a łzy same zaczęły napływać mi do oczu. To bolało, tak cholernie bolało i to chyba ten ból spowodował to, co stało się potem..
—————
przepraszam za taką słabą aktywność z mojej strony, pamiętajcie, że nawet jeśli nic nie wstawiam, wciąż tutaj jestem i jeśli macie jakiś problem, zawsze możecie do mnie napisać!
CZYTASZ
I DON'T WANT TO CARE || texting
Novela Juvenil[ 𝘸𝘩𝘺 𝘪 𝘤𝘢𝘯'𝘵 𝘧𝘰𝘳𝘨𝘦𝘵 𝘢𝘣𝘰𝘶𝘵 𝘺𝘰𝘶? ] [ 09.2019-?? ] [ 𝘬𝘰𝘯𝘵𝘺𝘯𝘶𝘢𝘤𝘫𝘢 ]