To koniec. Upadłam. Nie podniosę się więcej. To już mój ostatni list do Ciebie. Mam nadzieję, że je przeczytałeś. Przykro mi, że nie spojrzę już nigdy więcej na Ciebie. Przykro mi, że już nigdy więcej nie porozmawiamy. Pamiętam jak się poznaliśmy. Mieliśmy po 10 lat. Biegałam po placu zabaw nieopodal naszych domów. Nagle upadłam i płacząc trzymałam się za zdarte do krwi kolano. Ty jedyny podszedłeś do mnie i odprowadzając do rodziców opowiadałeś żarty, aby tylko odciągnąć moją uwagę od krwawiącej nogi. Teraz krwawi moje serce. Nic już nie jest w stanie zatamować rany, nic już nie odwróci mojej uwagi od niej. Tak, dobrze myślisz. Od jakiegoś czasu rozmyślałam nad tym jak przerwać to cierpienie. Postanowiłam zakończyć to. Od zawsze cię kochałam, ale nie byłam w stanie patrzeć na to jak obejmujesz i całujesz inną. Mam nadzieję, że beze mnie będzie Ci się żyło lepiej. Pamiętaj o mnie. Kocham Cię...
Twoja na wieczność
Rosette
CZYTASZ
Upadła miłość
Dla nastolatkówOd zawsze cię kochałam, ale nie byłam w stanie patrzeć na to jak obejmujesz i całujesz inną. Mam nadzieję, że beze mnie będzie Ci się żyło lepiej. Pamiętaj o mnie. Kocham Cię...