Złapał za moją delikatna rączkę i polozyl ja na swoim kroczu.
Wsiadliśmy do samochodu.
Tabi powtórzył swoją czynność
Poruszał moja dłonią w górę i w dół...
Gdy w końcu poczułam na swojej malutkiej bladej dłoni jakąś ciepłą białą maź (co kurwa)
Tatuś (?) wytarł chusteczką taką ładną w misie ^^ to białe coś
-Podobało ci się?
Gdy słyszę ten głos to przechodzi w moim ciele taki dziwny dreszcz.
-Tak tatusiu...
-Wiesz co malutka?
-Tak tatku?
-Mam ochotę wziąć cie tu i teraz ale rozumiem że nie jesteś gotowa.
-Obiecuję że niedługo będę tatusiu.
-Nie rób niczego na siłę, bardzo cię kocham i nie mam zamiaru cię skrzywdzić.
Przytuliłam tego wielkoluda z takim uczuciem jakiego nigdy nie czułam.
-Kocham cię...
-Ja ciebie też tatusiu ♥
CZYTASZ
,, Bycie krzesełkiem T.O.P'a "
Short Story-Czy... Zastanawiał*ś się kiedyś jak to byłoby być ze swoim idolem.... -Ja T-tak.... Miłość? Smutek? Strach? Szaleństwo? To wszystko znajdziesz w tej opowieści. OSTRZEŻENIE Powieść zawiera *treści* +18 oraz wulgaryzmy. Jest to moja pierwsza powieść...