Ważne Słowa Tae

9 0 1
                                    

Zamarłem i po chwili wydusiłem
-To nie będzie problem...?- spojrzałem na niego
-Nie, niedługo wprowadza się tu również chłopak Ji. Taeyang mieszka z żoną, Daesung dalej jest sam jak palec a Seungri jest w wojsku - powiedział odgarniajac moje włosy z policzka.
Dmuchnalem żeby włosy się przesunęły - Obiecuje że sam je zaraz zetnę nożyczkami do papieru- na te słowa mój ukochany wyszedł i wrócił z kuźwa całym fryzjerskim wyposażeniem - Podebralem GD, szybko- stanął za mną i po chwili miałem już krótkie, piękne włosy.
-Gdyby nie szkoła pofarbowalbym je na czerwono-
zacząłem rozmyślać dotykając moje włosy gdy Tabi sprzątał je z podłogi
-Jesteś w ostatniej klasie liceum, na studiach już będziesz mogła- pomylił się i użył damskiego zaimka
-Jeju przepraszam, po prostu się przyzwyczaiłem.- klęknął przede mną i pocałował mnie w czoło
-W porządku- przytuliłem się do niego i zacząłem bawić się jego włosami
-Dziękuję za ścięcie moich włosów- wyszeptałem
-Nie ma za co malutki- dał mi buziaka w policzek
-Co powiedzą fani...? Jay Park po tym jak ujawnił swój związek prawie stracił karierę. A jesteś w YG, więc masz gorzej.
-Nic nie powiedzą, prawdziwi fani i tak będą kochać Bigbang.
Poza tym jestem dorosły i mogę być w związku z kim zapragnę. A kocham ciebie i tylkooo ciebie-
Uśmiechnął się a ja się zarumieniłem
-Mój piękny- wtulilem się
-O, Jiyong wrócił- pobiegliśmy szybko do salonu. Zobaczyliśmy w salonie Jiyonga i jakiegoś chłopaka w długich włosach.
-To jest Yeji, to Seunghyun ale możesz mówić stary chuju bo i tak zrozumie, to *deadname* - Na te słowa trochę osłupiałem. Yeji to damskie imię, w dodatku mnie zdeadnameingowal.
-To jest Yuta- poprawił go Seunghyun coś szeptajac mu do ucha
-O KURWA KOLEJNY- pisknal Jiyong
-HUH...- wyszeptałem
-J-Ja też- spojrzał na mnie porozumiewawczo chłopak w długich włosach.
-Dobry passing* kolego.
Do salonu wszedł Tae
-O, Jiyong ma nowego?- zapytał Daesung wbiegający do salonu z
ŁYŻECZKĄ Z LODAMI.
-Daesung ile razy mam Ci mówić, znajdź sobie kogoś wreszcie bo nie chce widzieć jak bierzesz ślub z lodami albo jak bawisz małe lodziki. No chyba że robisz lodziki- na te słowa Top dostał ode mnie w ramię
-Trochę kultury stary chuju- powiedziałem
-Daesung znajdzie sobie kogoś jak będzie chciał.- powiedziałem stanowczo
-Jedyny mądry. Chwila kto Ty jesteś, Tabi znowu nowy? Japierdole mówiłem Ci, zostaw w końcu młodych chłopaków bo cie o pedofilię oskarżą- nie poznał mnie.
-A-Ale- nie dano mi dojść do słowa
-STARY GNOJU- Taeyang uderzył go w mięśnie.
-Szanuj miłość! Zmieniasz ich sobie jak rękawiczki. Wczoraj była laska, teraz jest chłop.
Co Ty sobą reprezentujesz? Nie można tak robić.- powiedział stanowczo Taeyang.
-JESTEM TĄ SAMĄ OSOBĄ CO WCZORAJ!- pisknalem i stanąłem za Seunghyunem
-Mój CHŁOPAK mi się wyoutowal, to ten sam człowiek.-
wymruczał Tabi łapiąc mnie za rękę.
-Przepraszam!- krzyknął Taeyang i uciekł razem z Daesungiem do kuchni
-To my już pójdziemy- Ji złapał za rękę swojego chłopaka i zaczął prowadzić go w stronę pokoju
-Jeśli usłyszę jakiś jęk to obiecuje że wyjebie cie przez balkon- powiedział Tabi na co GD szybko odparł
-Spoko mam trzy kneble- pisknal Ji i wbiegł do swojego pokoju
-Jak był ze mną to miał tylko jeden- odparł na luzie Seunghyun i wziął mnie na ręce
-A teraz zapraszam mojego księcia na podróż do mojej sypialni w celu przytulania kluski pod kołderka-- słowo się rzekło i wylądowałem w sypialni swojego wybranka

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Sep 23, 2020 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

,, Bycie krzesełkiem T.O.P'a "Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz