Rozpoczęcie Relacji

20 0 0
                                    

Przeszedł mnie dreszcz.

W tym momencie Tabi wszedł do pokoju

-Sara? Czy możemy pogadać?

-Tak, oczywiście

-Zauważyłem że dziwnie się zachowujesz, niech zgadne kojarzysz zespół do którego należę tak?

-T-Tak... Bardzo Pana przepraszam.

-Nie musisz mówić do mnie Pan Sara, mów mi Tabi albo Seung

-Dobrze S-seung

DO POKOJU WPAROWAL GD Z BANANEM NA TWARZY

-oj wodze że przeszkodziłem.

Gd wyszedł

Zauważyłam że stoję około 10 cm od Topa a od rzyma rękę na moim biodrze.

Powoli odsunelam się.

Na twarzy Hyunga zobaczyłam piękne rumieńce...
Był słodki ale przystojny.
Stalo się...

Nie wiem jak to się stało ale złapał mnie za rękę i podwinal mój rękaw od bluzy.

Zobaczył to czego nie miał.

Blizny po zyletce.
Nigdy nie było mi aż tak wstyd.

Czy wspominałam że się tne?

-Saruś, nie rób sobie krzywdy...

Powiedział Seung z łzami w oczach.

Opowiedziałam mu swoją historię i dlaczego to robię.

-Sarunia, nie wiem czy mogę to powiedzieć ale zależy mi na tobie i twoim bezpieczeństwie i szczęściu...

-Tabi, mówisz prawdę?
Jeśli tak to nigdy nie usłyszałam takich słów.

-Mówię prawdę kochana, śpij dziś u mnie a raczej u NAS
(miał na myśli jego i Gd)

-Dobrze, bo boję się wracać sama w nocy.

~Taka mała, słodka, niewinna istota...

Pomyślał top poczym cię przytulił.

Byłaś oszolomiona więc odwzajemnilas przytulasa.

Następny dzień.

Obudziłaś się
Zobaczyłaś piękna twarz Tabiego i jego złote krzesło za łóżkiem.
Miał swoje piękne czarne włosy i cudowne duże oczy.
Gdy tak wpatrywałaś się w niego obudził się.

-Cześć młoda, jak się spało?

-H-hej, bardzo dobrze

-Chodźmy na dół Smoku pewnie śniadanie dobre zrobił

,, Bycie krzesełkiem T.O.P'a "Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz