Miałem już dosyć jeśli oni myślią że będę z nimi się śmiał to się grubo mylą
Wbiegłem do lasu miałem dosyć gdy nagle wpadłem na kogoś, a tym kimś okazał się Akutagawa, patrzał na mnie z kurwieniem na twarzy
-Spierdalaj Aku!
Wrzasnąłem, a on zaczął iść, patrzałem na niego
-Idziesz?
Zapytał na co wstałem i zacząłem za nim iść nagle doszliśmy do jego "rezydencji" to było wystrojone wszystko, ale czemu?
-Atsushi.......przepraszam......za to że cie uderzyłem......po prostu to było z nerwów.....
Akutagawa mnie przytulił mocno, a ja odwzajemniłem gest
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
ZJEBANY MÓZG ATSUSHIEGO MÓWI PAPA
(pisane w szkole c:)
