#8 Prawdziwe znaczenie wyglądu w relacjach damsko męskich

155 5 1
                                    

W tym rozdziale omówię ile naprawdę znaczy wygląd w relacjach między mężczyzną a kobietą.

Wiele osób, które spotkałem twierdzi, że wygląd nie jest najważniejszą rzeczą, w podrywaniu kobiet... No i mają rację!

Jeśli chodzi o wygląd, to jest on ważny przy pierwszym wrażeniu, tak samo jak cała "aura" człowieka. To na podstawie wyglądu oceniamy ludzi na ulicy, których prywatnie wcale nie znamy. Czasami jednak okazuje się, że osoba, która wyglądała nam na kogoś złego i nie wzbudzała zaufania,
w rzeczywistości taka nie jest.
Podam inny przykład: idziesz ulicą, widzisz dwójkę ludzi, mężczyznę i kobietę, którzy ze sobą rozmawiają. Mężczyzna jest wysoki, na oko 190 cm wzrostu, dobrze zbudowany i elegancko ubrany. Kobieta natomiast na oko 170 cm wzrostu, drobnej postury, również elegancka. Jaka jest twoja pierwsza myśl kiedy ich zobaczysz?
Prawdopodobnie jest ona taka, że mężczyzna dominuje w tej relacji, ponieważ wygląda poważnie i męsko. Jednak podchodzisz bliżej i słyszysz jak kobieta atakuje mężczyznę słownie, zarzuca mu na środku ulicy, że jest ofermą, nieudacznikiem i głupkiem, który nie wrzuca do kosza na pranie swoich brudnych skarpetek. Słyszą to inni ludzie, nie tylko ty, lecz mężczyzna jest potulny jak baranek, nie odzywa się tylko zwiesza głowę mimo, że ma warunki aby fizycznie zdominować kobietę, czyli krzyknąć na nią, bądź złapać za rękę i poprowadzić do domu, lecz tego nie wykorzystuje.
Myślę, że ten przykład dobitnie pokazuje to, że sam dobry i elegancki wygląd bez dobrej psychiki nie daje dużo w relacji z kobietą.
Osobiście znam, kilka osób które mają około 190 cm wzrostu, bądź nawet więcej, lecz kobiety traktują jak jajko,  stresują się (mimo, że są przystojni), albo nawet wcale nie mają kontaktów z kobietami. Paradoks. Wiele osób uważa, że nie ma kobiet bo nie ma dobrego wyglądu czy 1,90 m wzrostu
a w powyższych przykładach te czynniki wcale nie dają dużo bez ogarnięcia mentalnego.

Oczywiście, wygląd jest ważny, jeśli chcesz podrywać kobiety, twój wygląd musi być przynajmniej na akceptowalnym poziomie. Bez tego będzie Ci trudno. Nie musisz być 10/10, czy laureatem nagrody na najlepszą klatę w województwie, ale musisz wyglądać przynajmniej "ok".
Jasne, istnieją przypadki, kiedy to jedna ze stron jest powiedzmy 2/10 a ta druga 6/10, ale wtedy już działają inne czynniki, które przyciągają i zatrzymują ludzi przy sobie.

W relacjach najważniejsza jest pewność siebie, to właśnie ona nadaje Ci wartości, nawet jeśli nie wyglądasz jak Adonis. Według moich obserwacji ranking cech cenionych w relacjach damsko męskich wygląda tak:
1. Pewność siebie
2. Poczucie humoru
3. Ogarnięcie życiowe (prowadzenie kobiety na spotkaniach, dominacja)
4. Wygląd

Jak widać wygląd plasuje się na ostatnim miejscu, ponieważ jeśli kobieta ma wybrać między mężczyzną 9/10 który jest mało pewny siebie bo ma tylko wygląd, jest bierny w relacji, nie ma tego "błysku" w oku, a mężczyzną 7/10 który jest zabawny, jest pewny siebie czyli ma
"to coś" to zgadnij kogo wybierze?
Mimo to, warto zadbać o swój wygląd, żeby czuć się lepiej z samym sobą, czy też dodać sobie wartości na rynku matrymonialnym, bo wygląd pomaga w relacjach, ale bez reszty rzeczy które wymieniłem jest tylko pustym opakowaniem.
Sam jestem średniego wzrostu i drobnej postury, lecz na brak kobiet nigdy nie narzekałem (no ciekawe dlaczego?).
Zdaję sobie również sprawę, że mężczyzna mający 160 cm wzrostu, może mieć pewne problemy z kobietami, z uwagi na wzrost (bo niby kobiety wolą wyższych) okej, znam kobiety które wolą wyższych, znam też takie, którym nie przeszkadza niższy mężczyzna. Ale nie ma w tym nic złego, nie da się być w typie każdego człowieka na świecie, to zupełnie naturalne, nawet najwięksi uwodziciele naszych czasów, nie są w stanie poderwać każdej kobiety.
Na wzrost nie da się nic poradzić, jest to sprawa genów, dlatego nie warto się tym przejmować (bo po co przejmować się czymś na co nie ma się wpływu?), tylko pracować nad innymi cechami, na które mamy ogromny wpływ. Osobiście zaręczam, że pewny siebie i zabawny mężczyzna średniego wzrostu, jest w stanie wygryźć innych wyższych mężczyzn, którzy są mniej "ogarnięci".
Jeśli chodzi o kształt twarzy i kształt kości twarzoczaszki, na to również nie mamy wpływu, niektórzy z twarzy są po prostu przystojni a niektórzy nie. Ci którzy są to okej, mieli szczęście i wygrali na loterii genetycznej, a Ci którzy nie są mieli pecha, dostali po prostu inne geny.
Nie jest to sprawiedliwe, życie jest nie fair, ale nie mamy wpływu na to jak zaczynamy, ale na to jak kończymy.

Zawsze znajdzie się ktoś wyższy, piękniejszy czy silniejszy, pamiętaj że nigdy nie jesteś najlepszy ani nigdy nie jesteś najgorszy.
Więc nawet jeśli masz 160 cm wzrostu albo brzydką twarz zaakceptuj to, wylecz kompleksy jeśli je masz i ruszaj poprawić te elementy życia na które masz realny wpływ. Gdy to już nastąpi będziesz mi dziękował, że napisałem dla Ciebie ten rozdział i żałował, że nie zrozumiałeś tego prędzej.

Kobiety i JaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz