Cieszyli się na robienie gofrów które będą nagrodą za wszystkie odznaki a jak nie to bierze się do domu!- I to jest super!- Powiedzieli Emilka, Katy i Robert. Weszli do budynku ozdobionego miskami- dobrze dostaniecie przepis i to musi być zgodnie z tym przepisem dobrze?--Dobrze!- Wykrzyczeli w sali brzmieli ja pszczoły w ulu Melody wzieła kartkę ze stołu i czytała pomogła trochę trojaczkom. - 1 miejsce zajmuje gofr Melody- powiedziała pani dyrektor obozu.
CZYTASZ
tropiciel
Fantasyoto historia o małym huski którego kupiłam kiedy miałam 8 lat i to moja najlepsza jak dotąd ksiąka ciesze się jak chcecie ją czytać to wiele dla mnie znaczy