Lust'a . O nie . Wstałem i szybko uciekłem do kąta. Nie wiem czemu tam poszedłem, ale tak wyszło. Wszyscy zaczęli się śmiać oprócz Error'a. Trochę mnie to zdziwiło. Błąd podszedł do mnie i spojrzał na innych. Znów popatrzył się na mnie i podał mi rękę. Pomógł mi wstać . Okeeeeeeeee.... Nie wnikam co się stało z Error'em
Pov Error
Oke nie wiem co się ze mną dzieje. Gdy pomogłem ink'owi wstać poczułem coś na moim ramieniu. Rzecz jasna się zacząłem się glithować.
Odwruciłem się i powiedziałem- Nie tykać mnie!!!!!
- Yo spokojnie bro . Chodźcie na pizz
Time skip
Pov ink
Wziąłem Error'a do voidu. Byliśmy u fresh'a jakieś 5 godzin. Wszyscy byli pijani nie licząc mnie. Error ledwo chodził, dobra lepiej szybko go położę na hamaku zanim coś odwali
- Kiki........
O nie zaczyna się
- co?
- He he he. Tyyyyyyyy wieeeeeeszzzzzzzz
Złapał mnie i przytulił a ja się zarumieniłem. Wyrwłem się i rzuciłem go na hamak, dosłownie nim rzuciłem. Położyłem się na podłodze i zamierzałem iść spać , lecz......
- Ink! - spojrzałem się na niego, a on klepnął ręką miejsce na hamaku obok niego - Chodź
- sory ale wolę spać na podłodze.
Odwruciłem się do niego plecami. Złapał mnie linkami i położył obok siebie i przytulił . Próbowałem się wyrwać ale bez skutku. Dziad tym razem się nie podda . Ehhh.... Okej nic mi nie pozostaje do robienia niż pójść spać.
Pov Error
No sory lecz nie mogłem się powstrzymać. Jest taki cieplutki . OwO jest taki słodki gdy śpi awww
- Dobranoc........inky
- dobranoc...
Zamknąłem oczy.
- ruru - powiedział cicho.
O.... Czyli pamięta moje przezwisko z dzieciństwa , fajnie.
Po jakimś czasie usnąłem .
Pov ?????
Nienawidze Error'a. On powoli odbiera mojego inkusia . Nie pozwolę mu żeby byli razem . NIE POZWOLĘ.
Inky jest tylko MÓJ. Nikt nie ma prawa mi go odebrać. Hmm...... Mam plan._______________________________________
Juchu 294 słowaJak myślicie kim był ten ktoś kto zakochał się w inku?

CZYTASZ
Nie tylko dobry ma uczucia//Errink<3//
Fantasíanie mam pomysłu :>(opowieść zawiera przekleństwa)