Czy to sen.... A może jednak nie..🤭❤️ BLONSKY X KOSTERA

Nowy Członek..

Po chwili przybiegł Kacper, nie wiedziała o co chodzi więc też dosiadł się do stołu..

S: Dobrze że wszyscy tutaj jesteście.. Dzisiaj będzie impreza na cześć nowego członka domu i naszego sklepu, będzie dużo influencer'ów..
K: O to fajnie
J: O jej a o której się to zaczyna?
S: 0 20 wszyscy mają tu być... A teraz spadam bo muszę kupić ozdoby świąteczne i choinkę...Paa

Gdy Stuu poszedł każdy, wstał od stołu i udał się do swojego pokoju.. 
Weszłam do swojego pokoju a za mną Lexy, usiadłyśmy na łóżko i zaczęliśmy rozmawiać..

L: Omg jak ja nie mogę się doczekać aż go poznam, he jest very przystojny..
J: Ja też nie mogę się doczekać a teraz idę się szykować bo trzeba jakoś wyglądać...

I poszłam się szykować do łazienki...

Pov Kacper:
Gdy wszyscy po rozmowie udali się do swoich pokoji ja postanowiłem że pójdę do dziewczyn, ale musiałem wziąść telefon z pokoju... Gdy już wziełem telefon z pokoju, zaczęłem iść do pokoju dziewczyn gdy nagle usłyszałam ich rozmowę.... Julia i Lexy gadaly na temat Gały jaki on to nie jest przystojny bla bla bla nie mogłem tego słuchać więc poszedłem do pokoju i też zacząłem się szykować...

Pov Julia:
Ubralam się w oversize'ową biała koszulkę z napisem team X, taka brokatową, umalowałam się dosyć mocno... Byłam już gotowa była już 19.20 o 20.00 wszyscy przychodzą, więc postanowiłam zajrzeć do Kacpra.. Bez zastanowienia weszłam do pokoju Kacpra jak do swojego, gdy zobaczyłam jego w samych bokserkach wybierającego ciuchy przy szafie... Trochę się zawstydziłam, nie wiedziałam co zrobić więc stałam jak słup i się na niego patrzyłam..

K: Ymmm, Julka! Ziemia do Julki! - krzyknął Kacper
J: Am,yyy sorki, może ja wyjdę... - chciałam już wychodzić gdy nagle Kacper powiedział
K: Nie musisz, poczekaj tu a ja idę to łazienki się ubrać...

Po czym Kacper poszedł do toalety... Ja usiadłam na łóżko i czekałam na niego, po chwili wyszedł.. W sumie nawet ładnie się ubrała haha..

K: I co ładnie się ubrałem..
J: No może być...
K: Chyba że wolisz mnie w samych bokserkach, bo jak mnie tylko w nich zobaczyła to nie mogłaś oderwać odemnie wzroku - powiedział śmiejąc się brunet..
J: Yyy.. Co?! Nieee.. - powiedziała zmieszana blondynka
K: Tak tak..
J: Dobra chódzmy na dół...

Gdy zeszliśmy, zobaczyliśmy piękna choinkę, ozdoby świąteczne, czerwony dywan prowadzący do prezentu zbudowanego że styropianu.. Zapytacie po co by ten prezent otóż Michała miał z niego wyskoczyć podczas uroczystego przyjęcia go do domu X....

J: Woow jak tu ślicznie...
K: No seriooo Stuuu postarałeś się...
S: A dziękuję..
L: O woow Stuuu

O 20 byli już wszyscy goście.. Na początku Stuu zaprosił wszystkich na pokaz fajerwerek.. Po pokazie Stuuu zwołał wszystkich gości do salonu...

S: Uwaga teraz przedstawimy wam nowego członka Teamu X!! - wykrzyczal Stuuu
S: Więc odliczamy
    3
    2
    1

Po czym Michała wyskoczył z niby prezentu i krzyknął...

M: Dzisiaj oficjalnie Michała Gała dołącza do Temuu!!

Wszyscy zaczęli klaskać... Później impreza się rozkręciła, wszyscy się dobrze bawili i zapoznalwali z Michałem...

Pov Michała:
To wszystko naprawdę nam się udało impreza zaczęła się rozkręcać, każdy trochę wypił nawet Julia która nie ma osiemnastu lat, ale powiem wam że ładna z niej dupa.. Zobaczymy może coś więcej z tego będzie.. A teraz idę z nią pogadać...

M: Hej laska..
J: Hej Michał - po czym przytuliła go
Mam nadzieję że dobrze będzie się nam mieszkać razem..
M: Myślę że bardzo dobrze będzie mi się mieszkać z tak piękna dziewczyna jak ty..
J: Ojj Michał nie przesadzaj nie jestem piękna... Ale dziękuję za miłe słowa

Po czym poszliśmy się bawić..

Pov Kacper:
Słyszałem rozmowę Michała z Julka... Byłem starsznie wkurzony czy on ją podrywał... Muszę o nią zawalczyć zanim będzie za późno...

Impreza powoli dobielgała końca... Wszyscy byli nieco pijani... Tylko ja Julka i Agata byłyśmy trochę trzeźwa, bo wypiłyśmy z 1 drinka.. Pomogła Agacie zaprowadzić Stuu do pokoju po czym zaprowadziłyśmy Lexy i Marcina, ale odziwio do Marcina pokoju bo Lexy i Marcin zaczęli krzyczeć że chcą razem spać... Po tem zeszłyśmy na dół, Agata poszła już do pokoju Stuu a ja musiałam zaprowadzić jeszcze Kacpra... Michał pojechał do domu ma przyjechać dopiero jutro z wszystkim rzeczami...
Weszłam z Kacprem do jego pokoju położyłam go na łóżko, zdjelam mu koszulkę, buty, spodnie i przykryłam go kocem..Miałam już odchodzić gdy ten pociągnął mnie za nadgarstek, wylądowała na jego łóżku, po czym powiedział..

K: Julcia zostań ze mną proszę - powiedział to słodkim pijanym głosem
J: Dobra zostanę ale łapy przy sobie..
K: Dobrze dobre Julcia dla ciebie wszystko..

Po czym poszliśmy spać....