Coś Więcej...

3.3K 80 3
                                    

Pov Julka:
Obudziłam się, była 9.00 jest sobota więc dzisiaj nie mam do szkoły, chciałam wstać ale nie mogłam bo ktos mnie przytulał, a no tak przecież wczoraj jak oglądaliśmy film z Kacprem to zasnęłam, ale on słodko śpi.. Co Julia nie myśl tak.. Tak mi się chciało do toalety, więc musiałam go obudzić, zaczęłam głaskać go po włosach, po chwili zobaczyłam jak się uśmiecha i otwiera oczy...

K: Oo kto to mnie budzi.. Cześć księżniczko jak się spało..
J: Yy księżniczko?! - powiedziała zakłopotana Julia
K: Musisz się przyzwyczaić bo będę tak na ciebie mówić haha - zaśmiał się chłopak
J: No dobra.. A teraz mnie puść bo chce do toalety..
K: Puszczę cię jak dasz mi buziaka w policzek - powiedział z chytrym uśmieszkiem Kacper
J: Chyba śnisz...
K: Dobra ja mam czas..
J: No dobra..

Po czym pochyliłam się i dałam mu buziaka w policzek... A by najmniej chciałam, bo on to wykorzystał.. odwrócił się i pocałowaliśmy się w usta...

J: Kacper!!! - wydalam się na Kacpra
K: Ojjj Julcia nie złość się...

Po czym wyszłam z pokoju, nie odzywajac się do Kacpra... Chciałam się trochę z nim podroczyć i udawała że jestem na niego zła... Ale tak naprawdę byłam szczęśliwa.. Nigdy nie czułam czegoś takiego jak z Kacprem.. To było naprawdę super..  Weszłam do swojego pokoju i położyłam się na łóżko przeglądając insta....

Pov Kacper:
O jej co ja zrobiłem... Teraz Julia jest na mnie zła.. Ale naprawdę ten pocałunek był bardzo fajny, nigdy nie czułem czegoś takiego z innymi dziewczynami.. Dobra Kacper musisz iść i porozmawiać z Kosterą.... Weszłem do jej pokoju i zobaczyłem śliczną blondynkę, leżąca na łóżku i przeglądającą coś na telefonie..

K: Hej Julcia możemy pogadać proszę. 
J: No nie wiem..
K: No proszę Julcia nie bądź na mnie zła.. Wiem poniosło mnie nie powinienem tak robić bardzo cię przepraszam...
J: Okej okej wybaczam ci... Tak naprawdę nie byłam na ciebie zła tylko chciałam się z tobą podroczyć haha - zaśmiałam się
K: O ty... Julcia tak nie ładnie.. Bądźcie za to kara..

Po czym wstałem usiadłem na niej i zaczęłam ja łaskotać... Julia tak się śmiała...

J: Kacper proszę przestań... Chcesz żebym umarła
K: Nie przestanę chyba że będę miał coś w zamian...
J: Dobra coś wymyślę a teraz przestań... - powiedziała ledwo co dziewczyna
K: Dobra już przestaje.. Haha

Zszedlem z Juli i położyłem się na łóżku obok niej..

K: To co.. Co będę miał w zamian, że przestałem cię łaskotać?
J: Nic.. Haha... Tylko tak to powiedziałam żebyś mnie puścił..
K: Julcia tak nie ładnie kłamać...

Pov Julia:
Widziałam że Kacper jest wściekły że go oklamalam więc szybko uciekam do toalety..  Już chciałam zamykać drzwi gdy nagle Kacper wszedł do środka...

K: Już teraz się nie wymigasz...

Zaczęłam iść w głąb łaźienki... Gdy nagle Kacper wziął mnie na race posadził na blat w łazience i coraz bardziej się do mnie przybliżał.. Wiedziałam że chce mnie pocałować, więc ja jak to ja znowu chciałam się z nim podroczyć.. Gdy jego usta zbliżały się do moich... Nadstawilam mój wskazujący palec żeby mnie nie pocałował, udało mi się nie pocałował mnie... Śmiejąc się wybiegłam z toalety... Pobiegła szybko na dół do kuchni... Wszyscy siedzieli przy stole... Więc też się dosiadłam...

Czy to sen.... A może jednak nie..🤭❤️ BLONSKY X KOSTERAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz