𝟎𝟎𝟑|| 𝐑𝐨𝐬𝐞✔

1.3K 48 0
                                        



𝐏𝐨𝐯 𝐀𝐧𝐲


Obudziłam się i zobaczyłam, że jestem w domu, który wyglądał, jakby nikt nie mieszkał tu od lat. Rozejrzałam się, żeby zobaczyć Elenę, ale nie było jej nigdzie. Więc użyłam mojego wampirzego słuchu, by ją znaleźć. Kiedy słuchałam, usłyszałam jej głos, więc wstałam i podeszłam do niej.


Kiedy dotarłam zobaczyłam Elenę pokoju siedzącą na kanapie z jakimś facetem siedzącym bardzo blisko niej.


- Czego chcesz? - Elena naprawa mężczyzny.


- Ciii Hej - Mówi, zbliżając się do niej.


- Proszę, jestem ranna - Mówi Elena, wycofując się od niego.


- Wiem, po prostu chcę posmakować twojej krwi


Kiedy zobaczyłam, jak gryzie Elenę. Wykorzystałam swoją prędkość i złapałam go za szyję, odciągając od Eleny, a następnie wtapiając w drugą stronę pokoju.


Stałam przed Eleną, gdy mężczyzna wstał, miał już po mnie pójść, gdy do weszła kobieta i spojrzała na to, co się właśnie wydarzyło.


- Trevor! Kontroluj siebie


Właśnie spojrzałam na kobietę i stałam blisko Eleny. Usiadłam obok Eleny, przez chwilę było cicho, kiedy Elena odezwała się.


- Czego od nas chcesz? - Oboje spojrzałyśmy na kobietę, która stoi przed nami.


- O mój boże wyglądasz tak jak ona - Mówi patrząc na Elenę. Potem zwróciła się do mnie i powiedziała - I znam cię twojego ojca Anastazjo - Kiedy to usłyszałam moje ciało zamarło, nie wiedząc, co zrobić z tą informacją, nic nie powiedziałam.


- Ale ja nie jestem. Proszę. Cokolwiek ty ... - Elena Mówiła, ale kobieta jej przerwała.


- Bądź cicho - Powiedziała, odchodząc. Ale Elena nie zrobiła tego, co jej kazano i po prostu mówiła dalej.


- Ale ja nie jestem Katherine. Nazywam się Elena Gilbert, nie musisz tego robić - Mówi Elena wstając. Wstałam, żeby się przygotować na wszelki wypadek. Kobieta odwróciła się do Eleny.


- Wiem, kim jesteś, ale teraz bądź cicho - Mówi, ale wiedziałam, że coś się wydarzy, więc łam ostrzegając Elenę.


- Elena - Mówię jej imię, ale ona mnie nie słucha.


- Co robisz ... - Chciała mówić dalej, ale została odcięta, gdy kobieta walnęła ją mocno powodując, że upadła na kanapę nieprzytomna. Spojrzałam na Elenę, a potem odwróciła się, by mnie zaatakować, kiedy była już przede mną i złamała mi kark.

-----


Kiedy się obudziłam, zobaczyłam, że Elena się zbliża. Usiadłam obok niej i słuchałam, żeby zobaczyć, o czym rozmawiają.

𝐓𝐫𝐮𝐞 𝐈𝐝𝐞𝐧𝐭𝐢𝐭𝐲Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz