Rozdział 12

376 21 3
                                    

Położyłam się na materacu rozmyślajac nad jutrzejszym dniem.Mam nadzieję że znajdą mnie w porę.Tęsknię za nimi...

Obudziły mnie kroki po schodach które zmierzały w moim kierunku. Postanowiłam że będę udawać że śpię.Drzwi od pomieszczenia się otworzył, ktoś wszedł i zmierzał w moim kierunku.Nagle poczułam że ten ktoś oblał mnie wodą przez co gwałtownie wstałam.Okazało się że to mój porywacz.

J-co ty robisz?Powliło Cię?-powiedziałam zdenerwowana
P-Ruszaj się idziemy!-odpowiedział po czym zaczął ciągnąć do wyjścia
J-zostaw mnie nigdzie z Tobą nie ide!-zaczęłam się wyrwać
P-oj zamknij się!-krzyknął po czym zakleijł mi usta taśmą.
Szliśmy przez długi obskurny korytarz był on szary i strasznie zniszczony po każdej stronie było po 4 pary drzwi.W końcu zatrzymaliśmy się przed dużymi potężnymi drzwiami.Otworzył je a w środku było całkowicie pusto,na ścianach i na podłodze była krew to pomieszczenie wyglądało jak z horroru. Rzucił mnie na ziemię.I kucnął przede mną.

P-wiesz jun jesteś ładna chętnie bym Cię sobie zostawił ale cóż dostałem rozkaz by pozbyć się ciebie jak najszybciej więc no.-powiedział z uśmieszkiem po czym wyjął pisolet.Zaczęłam panikować wstałam i próbowałam otworzyć drzwi nagle poczułam jak łapie mnie za rękę i rzuca w stronę ściany.Próbuje złapać się czegoś lecz z impetem uderzam o ścianę i osuwam się na podłogę obraz zaczyna się mi rozmazywac widzę tylko jak ktoś gwałtownie otwiera  drzwi i atakuje zdezorientowanego porywacza w tym momencie pojawiają mi się mroczki i tracę przytomność










************************************

Witam kochani. Mam do was pytanie jak dobrze każdy z nas wie Woojin nie jest już w Stray Kids i nie wiem czy chcecie by był w tej książce?



W rękach Tyrana || hyunjin Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz