[T.I.] pov
Poczułam pod sobą twardą powierzchnię i coś ciepłego na moim brzuchu. Ta na pewno nie jest miejsce naszego pikniku.Otworzyłam oczy i zobaczyłam dobrze znajome mi ściany mojego pokoju oraz podłogę. Podniosłam się z niej z bólem, wtedy mój kot postanowił się ujawnić zeskakując z mojego brzucha.
Szybko przypomniałam sobie cały mój sen prawdopodobnie sen i zbiegłam na dół w środku nocy. Włączyłam światło w kuchni, na kuchence stał wielki garnek. Podeszłam do metalowego naczynia i zajrzałam do środka.
– Japierdole... Pomidorowa. – szybko odeszłam od garnka z obrzydzeniem i wróciłam do mojego pokoju. Położyłam się w łóżku.
– Więc to wszystko to był sen? A na dodatek jutro muszę iść do szkoły? Nie no, ja nie wytrzymam! – powiedziałam sama do siebie i zatopiłam się w mojej poduszce i ponownie zasnęłam.
CZYTASZ
"Bruh!💜" Epic!Sans x Reader
FanfictionKsiążka jest po totalnym remoncie. Zmienił się cały plot historii i jego bohaterowie oraz liczba rozdziałów. Mam nadzieję, że ta wersja przypadnie wam bardziej do gustu.