•42•

593 26 5
                                    

Pod wpływem emocji nawet nie poczułam jego dotyku, złapał mnie za ramiona odwracając w swoją stronę. Moje oczy były bardzo ciemne przez złość wymieszaną ze smutkiem. Popatrzyłam mu w oczy.

-Przepraszam...- powiedział łamiącym się głosem, po czym musnął moje usta.

-Ty sie słyszysz, człowieku?...- powiedziałam szlochając. - Ile to trwa?! - krzyknęłam

-Od 2 dni...- powiedział spuszczając wzrok w dół. Uderzyłam go.

-Jak mogłeś?! Zmieniasz dziewczyny jak rękawiczki...- przytulił mnie, ale się nie wyrywałam, zaczęłam płakać w jego ramię.

-Uspokój się...- po jego poliku spłynęła samotna łza.

-D-Dlaczego...? - powiedziałam trzęsąc się.

-To jej wina, zauroczyła mnie w sobie...- odpowiedział.

-...Wiesz co, nawet nie wiem co mam Ci teraz powiedzieć...- schowałam głowę w zagłębieniu jego szyi.

~Ostatni Taniec~ || Łukasz WawrzyniakOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz