•48•

488 27 3
                                    

***
Następny dzień

Zaczął dzwonić do mnie Alex, odebrałam szybko.

-No cześć, czemu nie odpisujesz?

-Przepraszam, zostawiłam telefon w domu, gdy wyszłam z Łukaszem pozwiedzać.

-A, no dobrze...To kiedy wracacie?

-Za 4 dni.

-O, to niedługo.

-No, a jak tam u Ciebie?

-A no dobrze, trochę nudno bez Cie...Znaczy Was...- zająkał się.

-Um, ja muszę kończyć, to pa! - powiedziałam i szybko się rozłączyłam.

-Co się stało? - spytał zdezoreintowany Łukasz i zobaczył ekran po połączeniu na Instagramie.

-Nie, nic. - skłamałam uśmiechając się.

-Nie kłam. - spojrzał mi głęboko w oczy łapiąc mój podbródek dwoma palcami. Nerwowo przełknęłam ślinę.

-A-Alex do mnie dzwonił...- zająkałam się ze stresu. Nie chciałam z nim o tym rozmawiać. Z resztą, sama chciałam wiedzieć, o co temu chłopakowi chodziło...

●■●
Aktywność coś tu spada
;_;

~Ostatni Taniec~ || Łukasz WawrzyniakOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz