Nasza kochana ruspolowa parka wybrała się na zakupy.
W sklepie z bielizną:
Ivan: *bierze slipki* *krzyczy na cały sklep, by zawstydzić Polskę* Ale bym chciał je z Ciebie zedrzeć zębami!
Feliks: *też na cały sklep* Uspokuj się, jesteś moim bratem!
CZYTASZ
RusPol 3 [ZAKOŃCZONE]
RandomTo samo, co w części pierwszej, jednak raczej przede wszystkim talksy, no chyba, że wpadnie mi do głowy coś superowego.