Szliśmy tak trzymając się za ręce .
Oczywiście po przyjacielsku .
Sebastian nagle zaczął .
- Ala ?
- nio ?
- bo podoba mi się taka jedna dziewczyna - zaczął
Po policzku spłynęła mi łza , którą szybko wytarłam rękawem bluzy . Było mi smutno ale gdyby nigdy nic zapytałam .
- jaka ?
- no narazie nie mogę ci powiedzieć .
Ale jest śliczna , kochana , ma zajebiste poczucie humoru , jest urocza i ma śliczne dołeczki .
- o to fajnie . - odpowiedziałam nieco niestabilnym głosem .
Kolejna łza popłynęła po moim policzku .
- właściwie .. mi też podoba się taki chłopak .
- oo opowiadaj - powiedział łajt .
- no to tak . Jest kochany , troskliwy , mam z nim wiele przypałów , jest moim przyjacielem i wsparciem w każdej sytuacji .
- chłopak idealny . - powiedział Seba dziwnie smutnym głosem .
- racja .
Chłopak chyba nie domyślał się że przed chwilą opisałam właśnie jego ! On jest moim ideałem .
Jestem ciekawa kogo on opisywał .
Gdybym go nie znała pomyślała bym że wyrwał jakąś pustą szmatę na hajs , ale Seba taki nie jest .
On .. on jest poprostu sobą .
Idealnym sobą .
Chciała bym teraz pocałować jego pełne usta .
Tak na spontanie .
Moje rozmyślenia przerwał głos chłopaka .
- uważaj ! - krzyknął .
No tak myślałam sobie i nawet nie patrzyłam gdzie idę .
Prawie pierdolnełam głowa w tabliczkę z napisem
„ plaża 100 m „
- normalnie niczym Kuba po pijaku .
Oboje się zaśmialiśmy .
- wracamy do hotelu ? - zapytałam
- ta .
Nie minęło 20 minut kiedy byliśmy pod drzwiami hotelu . Aktualnie była 17:42 .
Weszliśmy po schodach na górę i rozeszliśmy się do swoich pokoi .
Gdy weszłam do środka odrazu rzuciłam się na łóżko .
Kuba był gdzieś z Borysem więc byłam sama .
Poszłam wziąć prysznic i się przebrać .
Wybrałam sobie krótkie spodenki i koszulkę którą kupiłam dzisiaj na zakupach w mieście .
Stwierdziłam że dzisiaj już nic nie robie więc podeszłam do kosmetyczki i wyjęłam z niej maseczkę . Wybrałam jakąś peel - off .
Związałam włosy w koka żeby mi nie przeszkadzały i nie wpadały na twarz .
Otworzyłam torebkę z maseczką i zaczęłam ją powali nakładać pędzelkiem .
Gdy całą twarz już miałam posmarowaną położyłam się na łóżku i zaczęłam przeglądać instagrama .
Nagle ktoś zapukał do drzwi .
Kurwa - czy zawsze kiedy mam wolną chwile ktoś musi to spierdolić ?
Podeszłam otworzyć drzwi .
Ola - zdziwiłam się że to akurat ona przyszła .
- możemy pogadać ? - zapytała dziewczyna
- ta wchodź .
Ucieszyłam się że Ola przyszła .
Brakowało mi jej ale nie umiałam jakoś zagadać .
- Ala - zaczela mówić dziewczyna
Przepraszam że ci nie powiedziałam . Jakoś nie potrafiłam .
- rozumiem . Ja też trochę za mocno zareagowałam .
- nie chce się już z tobą kłócić . Brakuje mi naszej znajomosci .
- mi też . Zaśmiałam się po czym przytuliłam przyjaciółkę .
- a tak wogule to co dzisiaj robisz ? - zapytałam
- właściwie to chyba nic . A co ?
- no to już masz zaplanowany wieczór . Może obejrzymy razem jakiś film , zrobimy maseczki , pogadamy ?
- jasnee
- super to leć po piżamę bo kupiłam wino i pewnie się upijemy więc przenocujesz .
- okej . A co z Kubą ?
- balkon . - zaśmiałam się
Dziewczyna spojrzała na mnie pytającym wzrokiem .
- potem ci opowiem .
Gdy Ola wyszła z pokoju akurat wszedł Kuba .
- ej Kuba ?
- no ?
Pamiętasz jak byliśmy pijani i zapomnieliśmy klucza z klubu ?
- tak , a co ?
- i wtedy przenocowaliśmy u chłopaków a ty chciałeś spać na balkonie .
- tak kurwa nie wiem co mi się wtedy stało - chłopak się zaśmiał .
- no a dzisiaj nocuje u mnie Ola , więc masz okazje nocować na dworze .
- ha ha ha
- a nie mogę na ziemi ?
- ewentualnie w wannie .
- mi pasuje
- no widzisz jak dobrze się dogadujemy ?
Oboje się zaśmialiśmy .
Po jakiś 10 minutach przyszła Ola z piżamą i jakąś torbą . Byłam ciekawa co w niej było .
_____________________________________
Niespodzianka się chyba trochę opuźni .
Nie zabijcie pls .
A co do rozdziału to jakoś mi się nie podoba ,
Ale może komuś się spodoba 💚