*Tobi i Hidan wracają z jakiejś misji, na którą musieli iść razem*
Hidan: *przechodzi obok zagrody z osłem*
Tobi: Tobi nie wiedział, że Hidan ma sobowtóra...
Hidan: *odwraca się w stronę zwierzęcia*
Hidan: *poker face*
Hidan: Zgiń Tobi...
Maratonik 4/6 🦎