-Tak to ja. Co wy tacy zdziwieni? Nie spodziewaliscie sie.-odgryzlam im sie.
-Czyli nie moge sie z nia przespac?- probowal jak najciszej powiedziec Leo do mojego brata ale cos mu sie nie udalo bo i tak uslyszalam.
-Nie, nie mozesz- odpowiedzialam mu a on popatrzyl na mnie przestraszony bo myslal ze go nie slyszalam.
-Aha-powiedzial jakze inteligentnie.
-Chodz pokaze ci ten pokoj-stwierdzil probujac rozladowac atmosfere i poszedl w glab domu a ja z nim.
Wchodzac po schodach prawie sie wywalilamlecz nie dalam po sobie tego poznac i szlam dalej.Kiedy juz dotarlismy do tego moego pokoju to zamarlam w miejscu.
-Co to jest? Czemu on jest caly rozowy? Wyglada jak pokoj jakies wytapetowanej lali ktora nie ma za grosz rozumu-krzyknelam wsciekla no bo przepraszam bardzo ale w takim pokoju nie mam zamiaru mieszkac.
-Nie mielismy kiedy ten pokoj wyrementowac od kiedy ty sie wyprowadzilas wiec jest taki jak kiedy sie wyprowadzalas. Jak chcez mozesz to mozesz sobie go wyremontowac-ozek tym samym wbijajac mi do glowy mowy pomysl.
-Spoko. Zrobie to ale najpierw pomozesz mi z walizkami- oznajmilam i zaczelam go prowadzic do mojego dziezka a on jak tylko zobaczyl moje auto to zamarl w miejscu.
-To twoje?-podkreslajac twoje powiedzial zdziwiony.
-Alez oczywiscie ze moje.Widzisz tu kogos innego by bylo jego?-
-No nie ale jak? Przeciez to jest strasznie drogie.-wypytywal.
-Zarobilam sobie to sobie kupilam. Biez te walizki i idziemy- stwierdzilam biorac do reki moja walizke z bronia i butami a jemu zostawilam wszyskie inne.
-Juz ide.-wzial te walizki i poszedl zaniesc je do "mojego" pokoju. Jak tylko je wniosl do miejsca, w ktorym bede mieszkac przez najblizszy czas to wypchnetam go z pokoju i zamknelam dzwi na klucz. Stwierdziam, ze musze sie porozgladac i rozpakowac. Zaczelam od ciuchow. Weszlam do garderoby i zaniemowilam. W przeciwienstwie do pokoju to wygladala ona niesamowicie. Owa garderoba byla bardzo duza i przestronna. Byla pietrowa lecz minusem bylo to, ze byla pusta co znaczylo, ze bede musiala ja uzupelnic.
***********************************************************************************************
Wuala! Moze i nadal nie jestem systematyczna w tym pisaniu ale ciagle sie staram. Nie wiem kiedy mozecie sie spodziewac nastepnego rozdzialu ale pewnie gdzies na dniach. Mam nadzieje, ze sie podobalo i do nastepnego. Elo!
CZYTASZ
Bad Sister [ Marcus and Martinus ,Bars and melody ,Hrvy
ActionDziewczyna po stracie rodziców jest bita I wyśmiewana przez jej brata Hrvy'ego i jego kolegów. Po roku wyjechała I spotkała prawdziwych przyjaciół. Co się stanie jak będzie musiała wrucić do brata?